Żużel. Polska drużyna będzie walczyć o złoty medal

Przypomnijmy, że naszej ekipie nie udało się wywalczyć przepustki w półfinale w Gnieźnie po kraksie, już w pierwszym biegu, Jarosława Hampela („Mały” jest po udanej operacji złamanej nogi). Regulamin nie dopuszczał zastępstwa, więc Polacy, jadąc tylko w trzech, nie byli w stanie wygrać ze Szwedami.

Wczoraj polska drużyna uniknęła takich kłopotów i dostała się do finału. Z barażu premiowane były dwie ekipy i szybko okazało się, że będą to Polska i Wielka Brytania. Osłabieni Rosjanie (ostatecznie zabrakło Artioma i Grigorija Łagutów, jechało więc tylko trzech żużlowców) i mający tylko jednego zawodnika światowej klasy (Grega Hancocka) Amerykanie nie odegrali większej roli w zawodach.

Polacy w 4. biegu objęli prowadzenie i długo je utrzymywali. W 12. wyścigu Tai Woffinden, jadący jako dżoker (podwójnie punktowany start), wygrał gonitwę, co sprawiło, że Brytyjczycy zrównali się z nami punktami (po 28). Po 15. wyścigu to oni byli liderami („oczko” przewagi), ale riposta „biało-czerwonych” była skuteczna.

Maciej Janowski wygrał następny bieg (Daniel King był ostatni) i to Polacy byli o 2 pkt lepsi. Po chwili wynik na naszą korzyść poprawił Przemysław Pawlicki (zwyciężył, a Robert Lambert finiszował trzeci). Tej szansy podopieczni Marka Cieślaka nie zmarnowali.

Wyniki
1. Polska 48: Maciej Janowski 14 (2, 3, 3, 3, 3), Przemysław Pawlicki 11 (3, 3, w, 2, 3), Krzysztof Buczkowski 13 (3, 3, 2, 2, 3), Bartosz Zmarzlik 10 (2, 1, 3, 2, 2); 2. Wielka Brytania 43: Daniel King 7 (1, 2, 2, 0, 2), Tai Woffinden 21 (3, 3, 3, 6!, 3, 3), Robert Lambert 8 (3, 1, –, 3, 1), Chris Harris 8 (2, 2, 0, 1, 2); 3. USA: Ryan Fisher 5 (1, 1, 2, 1, 0), Greg Hancock 12 (2, 2, 2!, 1, 3, 2), Max Ruml 2 (0, 1, –. 0, 1), Gino Manzares 3 (1, 0, 1, 1, 0); 4. Rosja 11: Renat Gafurow 2 (0, w, 0, 2, d), Witalij Biełousow 5 (0, 2, 0!, 1, 1, 1), Andriej Kudriaszow 4 (1, 0, 2, 0, 0, 1).