Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięska ósemka

Jan Maria Rokita
Egzotyczna koalicja w obronie gazu łupkowego zawiązała się w Unii i…wygrała głosowanie. Jej trzonem są Anglia i Polska, wspierane przez Rumunię, Grecję, Węgry, Czechy, Słowację i Irlandię.

Jan Maria Rokita: LUKSUS WŁASNEGO ZDANIA

Ósemka zablokowała właśnie dyrektywę uchwaloną w październiku przez Parlament Europejski, wedle której poszukiwania gazu łupkowego musiałyby odtąd być poprzedzone długotrwałymi i kosztownymi badaniami środowiska naturalnego.

W efekcie koszty wydobycia miałyby się zwiększyć na tyle, aby cena gazu z łupków nie była konkurencyjna dla gazu rosyjskiego. A potencjalni inwestorzy przynajmniej na tyle by się wystraszyli, żeby Gazprom zdążył skończyć budowane w pośpiechu rury, nim w Europie rozpocznie się eksploatacja łupków na dużą skalę.

W Unii zbliża się generalna batalia między zwolennikami i wrogami gazu łupkowego, której kulminacja nastąpi w roku 2014, kiedy komisja przedstawi projekt prawa o łupkach. Obecna wstępna potyczka ujawniła realny układ sił przed tą wielką bitwą.

Brytania znalazła się w koalicji z powodu pryncypialnej obrony wolności gospodarczej, otwartego solidaryzowania się przez rząd Camerona z interesami wielkiego biznesu, a także w zamiarze blokowania brukselskiej skłonności do nadmiernych regulacji. Spór z Brukselą o swobody gospodarcze – to dla Londynu zarówno konflikt ideologiczny z Unią, jak i obrona brytyjskiej suwerenności i biznesu. Irlandia w takich kwestiach zwyczajowo idzie za Anglikami.

Dla Polski spór o łupki to kwestia racji stanu. To, że rządowi Tuska udało się w tej batalii zyskać poparcie całej Grupy Wyszehradzkiej i na dodatek Rumunii – jest dużym sukcesem polskiej dyplomacji, w tym chyba przede wszystkim inteligentnego ministra Piotra Serafina. Zwłaszcza ważne jest stanowisko Słowacji – skłonnej czasem do ulegania Kremlowi oraz Rumunii – nie- związanej więzami wyszehradzkimi, a często kierującej się w Unii stanowiskiem Paryża. Wreszcie wymęczona i zbuntowana Grecja jest świetnym partnerem takiej koalicji, ponieważ żywi dzisiaj urazę wobec tych, którzy w Unii są najsilniejsi, zwłaszcza Niemiec.

Ósemka okazała się skuteczna tylko dzięki temu, że śp. prezydent Kaczyński wywalczył niegdyś wydłużenie nicejskiego systemu głosowania w Radzie Unii, do października 2014 roku. Wedle Nicei bowiem, tzw. mniejszość blokująca musi dysponować 93 głosami, na 352 głosy ogółem w Radzie. Ósemka ma tych głosów aż 120: Anglia 29, Polska 27, Rumunia 14, Grecja, Czechy i Węgry po 12, zaś Słowacja i Irlandia po 7. Widać zatem, że koalicja blokująca byłaby skuteczna, nawet gdyby odpadły od niej np. Rumunia i Grecja. Gdyby natomiast już dziś działał system tzw. podwójnej większości z traktatu lizbońskiego – to dla zablokowania dyrektywy potrzebna by była koalicja krajów dysponujących 35 proc. ludności Unii.

Do tej liczby ósemce brakuje jeszcze dzisiaj 2,6 proc. ludności, czyli co najmniej dwóch państw, takich jak np. Szwecja i Austria. Widać więc jasno, że jeśli do kluczowej rozgrywki o łupki dojdzie przed końcem października 2014, ósemka jest w stanie nie dopuścić do niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia. Zapewne więc liczni wrogowie łupków zrobią wszystko, aby rozstrzygnięcia opóźnić na tyle, aby ósemka utraciła swoją dotychczasową siłę.

Ten arcyciekawy przypadek pokazuje także, jakie znaczenie ma dla nas Anglia, niestety, bliska odpłynięcia z Unii. Bez niej koalicja łupkowa nie miałaby żadnej mocy, ani w wariancie nicejskim, ani w lizbońskim. Londyn co prawda sprawia nam kłopoty, zwłaszcza gdy wbrew naszym interesom domaga się nieustannie cięć w unijnym budżecie. Ale kiedy dochodzi w Unii do gry o wszystko, a w jednym nieprzyjaznym nam szeregu stają Paryż pod rękę z Berlinem, Londyn bywa dla nas ostatnią deską ratunku. Jeśli więc chcemy coś znaczyć w Unii, to musimy zatrzymać w niej Anglików.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski