W ten sposób zrewanżowały się za " tylko" remis 2:2 w rozegranym w ubiegłym tygodniu pierwszym meczu w Tarnowie.Wyższość podopiecznych trenera Jedynki Bogdana Dudka nie podlegała dyskusji.Tarnowianki wygrały dwa pierwsze sety 25:13 i 25:16, przegrały trzecią partię 19:25, a kropkę nad " i" postawiły w czwartym secie, zwyciężając 25:18.
- To było już zupełnie inne starcie niż pierwszy pojedynek w Tarnowie. Inne było podejście do gry wszystkich zawodniczek, wyciągnęły właściwe wnioski z poprzedniego sparingu. Imponowały tym, czego do tej pory im brakowało, a więc zgraniem na boisku i zdecydowanie lepszą komunikacją. Grały urozmaiconą siatkówkę, ciekawe akcje kończyły skutecznymi atakami, zdobywały punkty blokiem, dobrze radziły sobie na przyjęciu, poprawiły zagrywkę. Widać było efekty pracy trenera Dudka - powiedział po meczu zadowolony wiceprezes klubu Jacek Brzeziński.
Tarnowianki w Nowym Sączu występowały w składzie: Małgorzata Młocek, Katarzyna Kutyła, Alicja Warchoł, Małgorzata Ruszel, Alicja Leszek, Małgorzata Hajduk oraz Paulina Jachym i Klaudia Szubart, Monika Malicka, Sabina Podlasek, Aleksandra Stachowicz i Katarzyna Bardo.
- Kolejnym sprawdzianem będzie udział w rozgrywanym podczas weekendu turnieju w Biłgoraju. Oprócz zespołu miejscowej Szóstki zagrają w nim Tomasovia Tomaszów Lubelski i Piast Gliwice. Od poniedziałku dołączy do drużyny nasza czołowa zawodniczka, przebywająca ostatnio za granicą Sylwia Styrkowiec - dodał Jacek Brzeziński.
Roman Kieroński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?