- Życie w Polsce jest drogie i z roku na rok coraz droższe - takie żale zapewne niejeden z nas słyszał od ludzi wiele razy. Okazuje się, że nie ma w tym krzty przesady. Jeśli chcemy normalnie żyć, bez szaleństw, ale i bez zmartwień, mieć co wsadzić do garnka na codzienny obiad, trzeba nieźle zarabiać. Postanowiliśmy to podliczyć.
Wzięliśmy pod uwagę przeciętną czteroosobową rodzinę żyjącą w Nowym Targu i Zakopanem - podliczyliśmy opłaty za media, mieszkanie, artykuły spożywcze, opłaty za przedszkolne lub szkolne obiady dla dzieci i w końcu drobne przyjemności (kino lub basen).
Mieszkamy w domu
Z sondy, jaką przeprowadziliśmy między mieszkańcami Podhala, wynika, że czteroosobowa rodzina miesięcznie zużywa około 150 kWh prądu i 12 kubików wody.
O ile koszty prądu dla mieszkańców Nowego Targu i Zakopanego są podobne - około 160-180 zł miesięcznie (w zależności od dostawcy), o tyle koszty wody różnią się w zależności od stawek przyjętych w danym mieście. W Nowym Targu za 12 m3 zapłacimy 171,5 zł, a w Zakopanem - niecałe 130 zł. Za odbiór śmieci segregowanych zapłacimy w stolicy Podhala 34 złote, a w Zakopanem 38 złotych.
Mieszkamy w bloku
Opata za wodę i śmieci dotyczy tych, którzy mieszkają w domach. Mieszkańcy bloków mają cenę wliczoną w czynsz.
Ten w Zakopanem i w Nowym Targu wynosi średnio tyle samo - od 300 do 350 zł (w cenie woda, ogrzewanie, śmieci). Gorzej, gdy ktoś wynajmuje mieszkanie. Wtedy musi liczyć się z dodatkową opłatą dla właściciela. I tutaj zdecydowanie bardziej opłaca się mieszkać w Nowym Targu. Za dwupokojowe około 40-metrowe mieszkanie trzeba zapłacić ok. 700 zł.
- Ja akurat mam 52 metry i płacę 800 złotych, a do tego 400 złotych czynszu - mówi Tomasz Pawlik, mieszkaniec stolicy Podhala. W Zakopanem ceny najmu zaczynają się od 1000 złotych w górę.
Do tego - zarówno dla mieszkańców domów czy bloków - dochodzą opłaty za telefon komórkowy, internet. Średnio wśród naszych ankietowanych jest to od 200 do 250 złotych.
Zakupy spożywcze
Teraz czekają nas zakupy spożywcze. - Nasza rodzina co tydzień wydaje na zakupy ok. 300-350 zł, przy czym nie jemy obiadów w domu - mówi Piotr Rayski Pawlik z Nowego Targu. W skali miesiąca robi nam się wydatek rzędu 1200-1400 zł.
Taniej jest w Nowym Targu. Za zestaw tych samych produktów (ramka obok) w stolicy Podhala zapłacimy o kilkanaście złotych mniej.
Wychodzi więc, że aby przeżyć od 1 do 1, trzeba na rodzinę minimum 2200 zł w przypadku posiadania domu lub własnego mieszkania, a 3000 zł, gdy mieszkanie wynajmujemy. To są jednak pieniądze wydane na podstawowe rzeczy. Bez opłat za przedszkola (ok. 200 zł za dziecko w przedszkolu publicznym), obiadów w szkołach (ok. 100 zł jedno dziecko), paliwa do auta, nie mówiąc o wydatkach innych, typu sprzęt do domu, ubrania lub drobne uciechy jak np. basen.
Ceny zbierane były w Nowym Targu w sklepie E.Leclerc, a także na stoiskach przy placu Evry, w Zakopanem zaś w sklepie Lewiatan i pod Gubałówką.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?