Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życiowa pasja Roberta Kozubka: wspieranie niepełnosprawnych

ADOM
Robert Kozubek na wodach Zalewu Dobczyckiego Fot. Archiwum
Robert Kozubek na wodach Zalewu Dobczyckiego Fot. Archiwum
Kiedy tylko się o tym dowiedziałem, z wielką radością włączyłem się w wolontariat dla niepełnosprawnych. Kocham nurkowanie, w wodzie czuję się jak ryba, więc postanowiłem swoje umiejętności spożytkować z myślą o osobach niepełnosprawnych - mówi Robert Kozubek z Raciechowic.

Robert Kozubek na wodach Zalewu Dobczyckiego Fot. Archiwum

SYLWETKA. 41-letni płetwonurek był kiedyś pasjonatem skoków spadochronowych, instruktorem kung-fu oraz zawodnikiem sekcji zapaśniczej Raby Dobczyce

Nauczanie nurkowania oraz umiejętność radzenia sobie pod wodą przez niepełnosprawnych jest dla niego kolejnym wielkim wyzwaniem. Od niespełna roku ma uprawnienia instruktora HSA - Stowarzyszenia Nurków Niepełnosprawnych.
- Do Polski ta idea trafiła przed 10 latami - opowiada Kozubek. - Pionierem jest u nas Tadeusz Masztalerz, mieszkający w Niemczech Course Director HSA, dzięki któremu w naszym kraju powstał ósmy na świecie Krajowy Ośrodek Treningowy HSA Poland. HSA jest obecnie największym tego typu stowarzyszeniem, które umożliwia osobom niepełnosprawnym nurkowanie rekreacyjne. Jego program jest realizowany przez ponad 1500 instruktorów w 26 krajach, w których HSA ma swoje przedstawicielstwa.
Szkolenie nurkowania osób niepełnosprawnych ma w Polsce dopiero 10-letnią tradycję i odbywa się w dwóch ośrodkach: oprócz stolicy również w Krakowie. Obecnie jest w naszym kraju 30 instruktorów z certyfikatami HSA, w tym gronie od lipca ubiegłego roku również Robert Kozubek.
41-letni płetwonurek, swego czasu pasjonat skoków spadochronowych, instruktor kung-fu, a jeszcze wcześniej zawodnik sekcji zapaśniczej Raby Dobczyce, 22 lata temu zdobył stopień ratownika wodnego. Jak przyznaje, szybko złapał bakcyla nurkowania, zdobywając wysoko cenione uprawnienia Divemastera, czyli zawodowego mistrza nurkowego oraz stając się członkiem Światowej Organizacji Instruktorów Płetwonurkowania - PADI. Od lat jest związany z Sekcją Ratownictwa Wodnego przy jednostce OSP w Dobczycach, mając ponadto uprawnienia stermotorzysty, instruktora pływania i ratownika WOPR. - Czułem, że pewnego dnia los postawi koło mnie kogoś niepełnosprawnego - mówi płetwonurek. - Aby zdobyć certyfikat HSA trzeba było zdrowo się namęczyć, ale współpraca z niepełnosprawnymi jest dla mnie czymś niezwykłym. Do każdej takiej osoby trzeba umieć podejść i przekazać jej niezbędną wiedzę. Niedawno Robert Kozubek uczestniczył w wielomiesięcznym kursie organizowanym przez Stowarzyszenie Nautica dla niepełnosprawnych, odbywającym się na basenie Wisły i na krakowskim Zakrzówku. - W szkoleniu brał udział np. niewidomy informatyk Łukasz, człowiek znakomicie pływający, świetnie radzący sobie w życiu, w szatni czekała na niego śliczna żona z dzieckiem. Uczestniczył też m.in. poruszający się o kulach Krzysztof Gardaś, który zasłynął choćby z wejścia jako pierwszy niepełnosprawny człowiek na Elbrus (5642 m n.p.m.). Zerowa grawitacja w wodzie pomaga osobom niepełnosprawnym odkryć nieznane dotychczas możliwości ruchowe własnego ciała, uwierzyć we własne siły i znaleźć nową drogę walki z krępującymi ograniczeniami. Woda nie tylko podtrzymuje i unosi, ale i przy odpowiedniej temperaturze zmniejsza napięcie mięśniowe, co sprzyja sprawniejszemu niż na lądzie wykonywaniu ruchów - mówi Robert Kozubek.
(ADOM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski