- Ale na spotkaniu mieszkańcy miasta wyrazili sprzeciw - mówi wiceburmistrz Wojciech Solik.
W rezultacie sami zakopiańczycy muszą nadal odśnieżać chodniki przyległe do ich posesji. Władze zapowiadają, że nie będą upominały w nieskończoność. - Dwa upomnienia wystarczą. Za trzecim razem będzie mandat - zapowiada Solik. Straż miejska może nałożyć karę w wysokości do 500 zł.
(ŁB)