Aby nie zabrakło chleba

   Pierwsze dożynki powiatowe, zorganizowane przez Radę i Zarząd Powiatu miechowskiego, udały się znakomicie. Wszystko wskazuje, że impreza ta stanie się cyklicznym świętem.
   - Najbardziej w codziennym życiu potrzeba nam chleba. Róbmy wszystko, by nie zabrakło go na żadnym stole - _powiedział w wiekowej świątyni - "Polskiej Jerozolimie" - starosta Zygmunt Szopa.
   - Izraelici kołysali snopami przed ołtarzem, dziękując w ten sposób za urodzaj, który pozwalał im przetrwać. Ta niedzielna uroczystość, odbywająca się w bezpośrednim sąsiedztwie tak misternie przystrojonych wieńców dożynkowych, przyniesionych do stóp ołtarza, jest przypomnieniem tamtego zwyczaju, dowodem waszej wdzięczności za tegoroczny plon, a także dziękczynieniem za to, że powiat miechowski ominęły w tym roku klęski żywiołowe - mówił w homilii ks. Gredka.
   Symboliczny chleb z tegorocznego ziarna położyli na ołtarzu starostowie I Powiatowych Dożynek Dorota Kurczych z Ciszowic w gminie Charsznica i "Chłop Roku 2000", rolnik z Boczkowic w gminie Książ Wielki, Marek Boligłowa. Samorządowcy aktywnie uczestniczyli w liturgii, odczytując fragmenty Ewangelii oraz składając prośby w intencji wszystkich rolników.
   Gdy poświęcono wieńce dożynkowe, barwny korowód, poprzedzany pocztami sztandarowymi, delegacjami strażaków i młodzieży przemaszerował przez rynek, kierując się w stronę szkolnego stadionu sportowego Liceum Ogólnokształcącego, gdzie zrealizowano kolejne punkty bogatego programu. Przedstawicieli władz samorządowych, zaproszonych gości, rolników i wystawców powitali prowadzący program: sekretarz powiatu Maria Sztuk oraz rzecznik prasowy starostwa Ryszard Nasada.
   - Mieszkańcy ziemi miechowskiej od zawsze należą do tych, którzy "żywią i bronią". W tę żyzną ziemię wielokrotnie spływała krew jej obrońców i pot utrudzonych rolników. Dlatego ubolewam nad tym, że obecnie władze nie doceniają pracowitości, zaradności i wysiłku rolników polskich - _stwierdził starosta Szopa.
   Podczas mów przedwyborczych licznie przybyłych na stadion kandydatów na parlamentarzystów lunął rzęsisty deszcz. Na szczęście nie odstraszył on tych, którzy przyszli, aby się zabawić. Czas chwilowej ulewy można było przeczekać, degustując smakowitą grochówkę, ufundowaną przez starostę - na scenie pojawiło się w tym czasie trio artystyczne, czyli "Genowefa Pigwa Show". Po Bronisławie Opałce wystąpili "Szkolniacy" ze Szkoły Podstawowej w Pojałowicach.
   Wielkim powodzeniem cieszyła się loteria fantowa, przygotowana przez gospodarzy obiektu: losy po 5 zł kupowano chętnie. Dochód przeznaczony zostanie na organizację zajęć pozalekcyjnych w LO.
   Głównymi sponsorami I Powiatowych Dożynek byli: PKO BP, Bank PKO BP SA w Krakowie - Oddział w Miechowie, Krakowski Bank Spółdzielczy - Oddział w Miechowie, PPHU "Drewbox", "Prima - Auto" dealer Fiata w Miechowie, PPHU "Szu-Kaj" i Gminna Spóldzielnia "SCh".
Tekst i fot.: (WOJ)