MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ada, przyjść wypada…

Redakcja
Boże Narodzenie jest jedną z najbardziej rodzinnych chwil w ciągu roku, kiedy spotykamy się z bliskimi czy przyjaciółmi. Wigilia jest momentem, kiedy przy wspólnym stole łamiemy się opłatkiem, składając sobie najwspanialsze życzenia, prosto od serca. Wieczerza wigilijna większości kojarzy się z kameralną celebracją, czy też z osobistymi przeżyciami.

Okiem fachowca: Dominika Mamro

Od paru lat coraz większą popularnością cieszą się Wigilie organizowane przez firmy (chociaż tak naprawdę zwyczaj ten niegdyś był popularny jako tzw. "śledzik"). Niektórzy pracownicy postrzegają tego typu spotkania, jako "te, na których wypada być, chociaż - gdyby się mogło - to by się nie było…".
Czy możliwe jest pogodzenie kameralności Wigilii ze spotkaniem organizowanym przez pracodawców? Jaki sens ma to świąteczne, firmowe spotkanie? Czy można w sposób optymalny zorganizować Wigilię firmową tak, aby pracodawca i pracownik byli zadowoleni? A może jest to niemożliwe i tak naprawdę jest to strata firmowych pieniędzy i czasu uczestników?
Jednymi z głównych powodów organizowania uroczystości firmowych są: motywacja, integracja i uczczenie świątecznego okresu, jakim jest Boże Narodzenie. Niemniej wydaje się, że pierwsze dwa powody są ważniejsze.
Wigilia firmowa jest dobrym czasem na wszelkiego rodzaju podsumowania minionego roku. W ten sposób pracodawca może podziękować swoim podwładnym za całoroczną pracę, a także - myśląc perspektywicznie - chce ich bardziej przywiązać do firmy oraz zdopingować do jeszcze większego wysiłku w nadchodzącym roku. Dla pracodawcy spotkanie wigilijne jest również momentem, w którym może pokazać się od innej strony, nierzadko bardziej pozytywnej. Prezes dotychczas postrzegany jako niedostępny szef-menedżer, podczas składania życzeń, może zmienić swój wizerunek na "bardziej ludzki" - oczywiście, o ile życzenia będą szczere i związane z uczestnikami, a nie z firmą ("I życzę Wam moi drodzy pracownicy, by następny rok był jeszcze lepszy pod względem wyniku finansowego").
Wigilia firmowa to również moment, kiedy można nadrobić zaległości w relacjach z innymi pracownikami. Może być przecież tak, że nawet pracując przez parę lat w jednej firmie, pracownicy mogą o sobie nic nie wiedzieć - im większa firma, tym trudniej o integrację. Przyjęcie stwarza szansę na nawiązanie chociażby krótkiej, niezobowiązującej rozmowy i to niekoniecznie na tematy związane z pracą. Samo uczestnictwo w spotkaniu wigilijnym powoduje również, że każdy pracownik czuje, że przynależy do społeczności danej firmy.
Skoro Wigilia firmowa ma tyle zalet, to dlaczego przez niektórych postrzegana jest jako spotkanie, które trzeba "odbębnić"? Część winy leży po stronie organizacyjnej, a część po stronie nas samych - pracowników i pracodawców. Powodów może być wiele, ale tak naprawdę jest parę powodów, które w sposób szczególny potrafią zepsuć miły nastrój i wywołać grymas na twarzy uczestników.
Po pierwsze - dzielenie się opłatkiem. Niektórzy mogą czuć się skrępowani intymnością tej sytuacji, która kojarzy nam się z bliskością i nastrojem rodzinnym. Trzeba pamiętać, że nie zawsze ma się to szczęście, by w pracy otaczały nas osoby, które lubimy i które lubią nas. Z tego powodu część osób może być skrępowana wymyślaniem na poczekaniu jakichkolwiek miłych słów, które muszą kierować do pani Halinki, której tak bardzo nie lubią. Jaka więc rada? Nie ma panaceum, wszystko zależy od poszczególnych firm. Pracodawca, czy organizator, może po prostu zapytać uczestników o ich opinie na temat organizacji tego momentu spotkania. Może lepszym rozwiązaniem będą życzenia złożone wszystkim przez szefa? A może jednak tradycyjnie - w myśl zasady - każdy życzy każdemu?
Innym powodem, dla którego pracownicy nie lubią tego wydarzenia, jest pora organizowanego spotkania. Gdy Wigilia firmowa odbywa się "po godzinach pracy", pracownicy nierzadko skarżą się, że muszą poświęcić swój prywatny czas, który woleliby zagospodarować w inny sposób. Poświęcanie prywatnego czasu na spotkanie firmowe może spowodować, że Wigilia nie będzie dla wszystkich miłym przeżyciem. Może warto wziąć pod uwagę zorganizowanie Wigilii w godzinach pracy lub wypracować kompromis - rozpoczęcie spotkanie w godzinach pracy, a zakończenie - już po?
Należy również zadbać o odpowiedni nastrój podczas spotkania. Warto pomyśleć o muzyce; może dla podkreślenia nastroju świątecznego dobrym pomysłem będą kolędy? A może właśnie inna niż tradycyjna forma przyjęcia sprawi, że pracownicy nie będą czuli się jak na sztywnym spotkaniu pracowniczym? Podczas przyjęcia wigilijnego pracodawcy mogą zaskoczyć swoich pracowników czym tylko zapragną - koncertem, spektaklem teatralnym, udziałem znanej osobistości - niemal wszystko jest w zasięgu ręki, jedyne co może ograniczać, to budżet firm. "Greg International", krakowska firma specjalizująca się w organizacji tego typu spotkań, chciała zorganizować dla swojego klienta pokaz magii w wykonaniu mistrza Polski iluzjonistów, a gdy okazało się, że w konkretnym terminie jest on zajęty, zaprosiła mistrza… Europy. Przykład ten obrazuje, że obecnie spotkania świąteczne mogą przybierać najróżniejszą formę - już nie tylko opłatek, życzenia, kolędy. Wszystko zależy od kosztów, które firma może ponieść oraz od tego, czy Wigilia firmowa ma przypominać Wigilię w rozumieniu tradycyjnym, czy może nieco bardziej luźne spotkanie firmowe.
Na koniec jeszcze o atmosferze, którą tworzą sami uczestnicy. Bywa i tak, że pracownicy nie są zadowoleni ze spotkania wigilijnego ze względu na rozmowy, które prowadzi się podczas przyjęcia. Jakie rozmowy? Niewygodne! Szef sugerujący, że nic lepszego nie mogło się pracownikom przytrafić, jak praca właśnie u niego; współpracownicy ingerujący swoimi pytaniami aż nadto w życie prywatne innych; czy osoby snujące różnego rodzaju intrygi. Nie można tego kojarzyć z integracją, chyba że niewłaściwie rozumianą.
Organizacja firmowej Wigilii ma sens, jednakże, aby była ona udana, trzeba pamiętać, że nie powinna być porównywana z Wigiliami rodzinnymi. Nie można, również i w tym przypadku, mieszać życia prywatnego z zawodowym. Ta zasada dotyczy zarówno pracowników, jak i pracodawców, którzy w dużej mierze mają wpływ na powodzenie Wigilii firmowej.
Advisory Group "TEST" Human Resources pragnie złożyć Państwu najlepsze życzenia! Wiele radości, odpoczynku iniezapomnianych przeżyć, awNowym Roku sukcesów wżyciu prywatnym i____zawodowym.
Autorka jest specjalistką ds. PR w Advisory Group "TEST" Human Resources (www.testhr.pl, www.raportplacowy.pl)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski