Wernisaż wystawy stał się międzynarodowym wydarzeniem i jeszcze jednym kwiatkiem do wieńca serdecznych kontaktów Nowego Targu ze słowackim Kieżmarkiem. Autorka przyjechała z kieżmarskiej "Galerii pod Aniołem", razem z szefową tej placówki - Carmen Kovacovą.
- Eva pochodzi z Lewoczy, z inteligenckiej rodziny, w której uprawianie sztuki było nie zawodem, a posłannictwem - mówiła ta ostatnia.
To pozwoliło dziełom pani Evy trafić do wielu prestiżowych słowackich galerii i muzeów, zdobią też one wiele publicznych budynków. Ukończyła wydział malarstwa wodnego i gobelinu w Bratysławskiej Akademii Sztuk Pięknych, poświęciła się później pracy pedagogicznej w Kieżmarku i w Spiskiej Belej. (ASZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?