Uprzedzając więc fakty, z góry wyrażam swoją dezaprobatę dla starań Krakowa o prawo organizacji igrzysk w 2026 roku (albo 2028, gdybyśmy byli gotowi przepoczwarzyć się ze stolicy sportów zimowych na stolicę sportów letnich) i latach kolejnych. No, nie róbcie wielkich oczu.
Na referendalnej karcie stało jak byk: „Czy jest Pani/Pan za zorganizowaniem i przeprowadzeniem przez Kraków Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 r.?”. Tych jednych, tych konkretnych. A Międzynarodowy Komitet Olimpijski będzie miał do rozdysponowania jeszcze sporo innych terminów.
Ostrzegam zawczasu i na tym na razie poprzestanę, chwilowo ciekawsze rzeczy dzieją się tu i teraz. Wczoraj bowiem wielu urzędników i polityków obudziło się w nowej rzeczywistości. Takiej, w której to oni muszą słuchać obywateli, a nie obywatele ich.
Sądząc po zbolałych minach osób z trudem artykułujących słowa o wycofaniu kandydatury Krakowa z olimpijskich szranek i konkurów, nie mają one zbyt entuzjastycznego stosunku do zasady vox populi, vox Dei. Podskórnie wyczuwam żądzę rewanżu. Innymi słowy, jak znowu wam się nie uda zapisać dziecka do przedszkola, możecie usłyszeć: – Nie ma igrzysk, nie ma miejsc.
Frasunek władzy, podsycany przez wystąpienia autorytetów histeryzujących o zmarnowanej okazji, brać się też może z obaw o utratę wiarygodności Krakowa jako rozchwierutanego emocjonalnie miasta, które jest za, a nawet przeciw. Otóż nic bardziej mylnego. W modzie jest dziś kontestowanie zasad, na jakich MKOl dzierżawi produkt o nazwie „igrzyska”, a ci, którzy nie dają go sobie wcisnąć, uchodzą za rozważnych. Pokazaliśmy w referendum, że tu nie Pekin, nie Ałmaty, czy jakaś bananowa republika, tylko tu środkowa Europa z aspiracjami, których nie trzeba zaspokajać poprzez zabawianie ludzkości olimpijskimi zjazdami na sankach i nartach.
Krakowianie – tak trzymać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?