Legenda "Solidarności". Miała 81 lat.
Osierocona w wieku 10 lat, znalazła się po 1941 r. - wraz z ludźmi, którzy ją przygarnęli - pod Warszawą. Po 1945 r. pracowała w gospodarstwie rolnym pod Gdańskiem, później w piekarni i fabryce margaryny. Koleje losu sprawiły, że pozostała do końca życia niezwykle wrażliwa na ludzką krzywdę.
W latach 1950-1991 z przerwami pracowała jako spawaczka i suwnicowa w Stoczni Gdańskiej (wówczas im. Lenina). Za tworzenie Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża Służba Bezpieczeństwa nękała ją systematycznie, zamykając na 48 godzin, przeprowadzając rewizje, karząc naganami.
Po dyscyplinarnym zwolnieniu jej z pracy 7 sierpnia 1980 r. załoga Stoczni Gdańskiej rozpoczęła 14 sierpnia strajk z żądaniami przywrócenia Anny Walentynowicz do pracy, a także podwyżki płac i budowy pomnika Ofiar Grudnia 1970 r. Na czele protestu stanęła m.in. Anna Walentynowicz, która nie dopuściła do przerwania strajku przez Lecha Wałęsę po spełnieniu przez władze tych postulatów. "Razem z Aliną Pieńkowską, współzałożycielką WZZ, z zawodu pielęgniarką, udało mi się podtrzymać strajk, gdyż rysowała się szansa zalegalizowania WZZ" - twierdziła.
Anna Waletynowicz weszła w skład Prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, zaś po podpisaniu porozumienia sierpniowego, od września 1980 r., współtworzyła NSZZ "Solidarność" - jako członek Prezydium Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego w Gdańsku. Jesienią 1981 r. podpisała deklarację ideową Klubu Rzeczpospolitej Samorządnej Wolność-Samorządność-Niepodległość. Po wprowadzeniu przez komunistyczne władze stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. organizowała strajk w Stoczni Gdańskiej. Po jego rozbiciu siłą była od 18 grudnia 1981 r. do lipca 1982 r. internowana w Bydgoszczy-Fordonie i Gołdapi.
Od sierpnia 1982 r. znów więziona, kolejno w Areszcie Śledczym w Gdańsku, w Warszawie oraz w Zakładzie Karnym w Grudziądzu, tym razem pod zarzutem zorganizowania strajku w grudniu 1981 r. W marcu 1983 r. została skazana na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na trzy lata. 16 grudnia 1983 r. została aresztowana za próbę wmurowania wraz z Kazimierzem Świtoniem tablicy upamiętniającej pacyfikację Kopalni Węgla Kamiennego "Wujek". Z więzienia w Lublińcu zwolniono ją w kwietniu następnego roku ze względu na bardzo zły stan zdrowia. 5 kwietnia 1984 r. sąd w Katowicach odroczył proces na czas nieokreślony.
Po zabójstwie ks. Jerzego Popiełuszki była inicjatorką protestu głodowego, przeprowadzonego od 18 lutego 1985 r. do 31 sierpnia 1986 r. w krakowskiej parafii ks. Adolfa Chojnackiego.
Z końcem lat 80. sprzeciwiała się rozpoczęciu przez ówczesne kierownictwo związku tzw. rozmów "okrągłego stołu", które uznawała za wyraz ugodowej polityki NSZZ "Solidarność" wobec komunistycznych władz PRL. Występowała z otwartą krytyką Lecha Wałęsy, oskarżając go o konformizm wobec władz i o współpracę z SB. Z tych też względów po 1989 r. nie utożsamiała się z rządzącymi partiami postsolidarnościowymi.
Od 1988 r. organizowała sympozja "W trosce o Dom Ojczysty". W 1989 r. znalazła się w gronie założycieli Fundacji Promocji Sztuki Sakralnej, w tym też roku zaczęła współpracę z pismem "Poza układem", którą kontynuowała do 1997 r. Od 1978 r. była przez dwanaście lat rozpracowywana przez Służbę Bezpieczeństwa w Gdańsku w ramach sprawy pod kryptonimem "Suwnicowa", a potem "Emerytka".
13 grudnia 2005 r. w Waszyngtonie odebrała od Amerykańskiej Fundacji Ofiar Komunizmu Medal Wolności dla "Solidarności". 3 maja 2006 r. została odznaczona przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego. 10 grudnia 2009 r. otrzymała Nagrodę im. Pawła Włodkowica, przyznaną przez rzecznika praw obywatelskich .
W 2009 r. Instytut Pamięci Narodowej postawił kilku byłym funkcjonariuszom SB zarzuty o podjęcie we współpracy z TW "Karolem" próby otrucia Anny Walentynowicz w 1981 r. podczas jej spotkania z robotnikami w Radomiu.
(AZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?