Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apel do rządu o pieniądze na metro

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
- Warto powalczyć o fundusze unijne na budowę metra - przekonuje Grzegorz Stawowy
- Warto powalczyć o fundusze unijne na budowę metra - przekonuje Grzegorz Stawowy fot. Piotr Smoliński
Inwestycje. Problemy transportowe w naszym mieście można rozwiązać tylko z unijnym wsparciem. Trwa walka o europejskie fundusze.

Rada Miasta Krakowa przegłosowała wczoraj rezolucję, w której zwróciła się do premier Beaty Szydło oraz parlamentarzystów z Małopolski o wpisanie projektu budowy metra w Krakowie na listę inwestycji do dofinansowania unijnego.

Chodzi konkretnie o Europejski Fundusz na rzecz Inwestycji Strategicznych (EFIS) i wpisanie do niego budowy pierwszej linii metra z Nowej Huty do Bronowic.

Stało się tak dzięki głosom radnych Platformy Obywatelskiej i związanych z prezydentem radnych z klubu „Przyjazny Kraków”. Wśród radnych Prawa i Sprawiedliwości nie było dyscypliny, ale przedstawiciele tej partii głównie się wstrzymali od głosu, a trzech było przeciw.

- To rywalizacja projektów z całej Unii Europejskiej. Warto powalczyć o fundusze na metro - przekonuje Grzegorz Stawowy, radny PO, jeden z głównych propagatorów budowy podziemnej kolejki i wczorajszej rezolucji. - Przez najbliższe trzy lata można dogłaszać projekty do unijnego finansowania. Może się tak zdarzyć, że jakiś z projektów wypadnie z realizacji i jego miejsce zajmie kolejny na liście - dodaje radny Stawowy.

Radni PiS uważają, że najpierw musi być pewność o konieczności budowy metra. - Cały czas czekamy na ostateczne analizy. Nie chcemy, aby doszło do sytuacji, w której będziemy zabiegać o pieniądze na metro, a później się okaże, że ze względu na jego wysokie koszty utrzymania to nieopłacalna inwestycja dla Krakowa - komentuje Włodzimierz Pietrus, szef klubu PiS w Radzie Miasta. Jego zdaniem przede wszystkim trzeba stawiać na rozwój szybkiej kolei aglomeracyjnej. Radny Pietrus zwraca też uwagę, że krakowianie w referendum o budowie metra zadecydowali dwa lata temu. Za poprzednich rządów PO nie było jednak pieniędzy na podziemną infrastrukturę.

- To był końcowy okres wykorzystywania unijnych pieniędzy z poprzedniego okresu dofinansowania. Teraz są nowe fundusze - wyjaśnia radny Stawowy.

Z rezolucji ucieszył się wiceprezydent Krakowa Tadeusz Trzmiel, odpowiedzialny za transport w naszym mieście. - Wielokrotnie powtarzaliśmy, że miasta nie stać na to, by samodzielnie wybudować pierwszą linię metra za ok. 6-7 mld zł. Jesteśmy więc zadowoleni, że jest takie wsparcie Rady Miasta tej koncepcji - mówi wiceprezydent Trzmiel.

Przypomina, że już informował o rozmowach z wiceminister Jadwigą Emilewicz i istnieje szansa na dofinansowanie z Ministerstwa Rozwoju studium wykonalności budowy pierwszej linii metra za 7-8 mln zł.

Władze Krakowa o rządowe pieniądze na podziemną kolejkę (najpierw na studium wykonalności, później na budowę) zaczęły zabiegać już w 2014 r. po rozstrzygnięciu w referendum. Wtedy jednak okazało się, że rząd nie udzieli takiego wsparcia. Tłumaczono, że nie ma oficjalnego dokumentu, który potwierdzałby, że wydawanie pieniędzy państwa i unijnych na podziemny transport jest w ogóle zasadne.

W związku z tym magistrat ogłosił przetarg na opracowanie studium rozwoju transportu dla Krakowa. Wygrało go Biuro Inżynierii Transportu Pracownie Projektowe Cejrowski & Krych z Poznania, które za 762 tys. zł, na zlecenie miasta, przygotowało wizję rozwoju komunikacji. Dokument poznaliśmy w styczniu.

Specjaliści z Poznania zarekomendowali dwa rozwiązania: budowę metra albo rozbudowę szybkiego tramwaju z tunelem tramwajowym pod centrum. Do tego studium ma zostać sporządzona dodatkowa opinia specjalistów, która byłaby gotowa jesienią. Wtedy można byłoby już dokładnie planować wybrane rozwiązanie. Radni, którzy przegłosowali wczorajszą rezolucję, liczą, że później na inwestycję można znaleźć dofinansowanie w UE.

Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej, ogłosił trzyletni plan inwestycyjny mający pomóc ożywić wzrost i zatrudnienie w państwach członkowskich UE. Obecnie Polska jest na etapie umieszczania wniosków o wsparcie. Wstępnie znalazło się na niej 47 projektów o wartości 81 mld zł. O to, aby w tzw. planie Junckera znalazło się też krakowskie metro, w interpelacji do rządu zabiegają również posłowie PO z Krakowa: Ireneusz Raś, Józef Lasota i Bogusław Sonik.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski