Austriacki rynsztok, monety i dawne fajki znalezione u stóp Wawelu [WIDEO]

Badacze zajrzeli na 2 - 2,5 m w głąb wzgórza w 15 wykopach w różnych miejscach poniżej murów Wawelu. Prace zlecił Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Od strony zakola Wisły archeolodzy dotarli do kamiennego rynsztoka - na głębokości około metra, poniżej warstwy darni i nasypu gruzowego. Rynsztok jest wykonany z łamanego kamienia wapiennego. Prawdopodobnie trafiała do niego woda z rzygacza, który znajduje się powyżej, na szczycie fortyfikacji.

Autor: Małgorzata Mrowiec

- Odprowadzał wodę z wnętrza zabudowań wawelskich. Wybudowali go Austriacy, najwcześniej w połowie XIX wieku. Pojawił się w związku z przebudową murów otaczających Wawel - mówi archeolog Monika Łyczak.

Rynsztok zapewne długo funkcjonował, czego świadectwem są wygładzone kamienie. Kiedy został przykryty warstwą gruzu i ziemi - nie wiadomo, prawdopodobnie już w XX wieku.

To odkrycie pomoże w przyszłości zaplanować rewaloryzację stoków i przywrócenie im kształtu z XIX wieku. - Dowiedzieliśmy się dzięki niemu np., że stoki były z tej strony bardziej strome, bez dzisiejszego wybrzuszenia i płaskiej przestrzeni pod samymi murami - zwraca uwagę badaczka.

W wykopach archeolodzy znaleźli ponad 20 fragmentów fajek - porcelanowych (jedna z wizerunkami nagich kobiet) i glinianych, z XIX i początku XX wieku. To zapewne pamiątka po austriackim wojsku, które tu stacjonowało. Jest też szylkretowy grzebień (ze skorupy żółwia), mała buteleczka z pentagramem oraz guziki kościane do bielizny, jak i wojskowe. np. pruski guzik kawaleryjski i austriacki guzik od munduru artylerzysty. Inny zabytek to metalowe okucie zamykające księgę, z wybitym zdobieniem, które może pochodzić nawet z renesansu.

Najstarszym znaleziskiem jest XI-wieczna moneta krzyżówka saska - maleńka, z krzyżykiem. Zapewne trafiła na zbocze z warstwą gruzu z terenu wewnątrz murów wawelskich.

W wykopie powyżej Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego archeolodzy dotarli do pozostałości wczesnośredniowiecznego ziemnego wału obronnego. Inne fragmenty tego wału znajdowano już wewnątrz fortyfikacji Wawelu, teraz po raz pierwszy natrafiono na niego poza murami.