FLESZ - Zobacz, jak rozprzestrzeniała się epidemia w Polsce
W piętek mieszkańcy dowiedzieli się, że jest awaria wody i braki mogą wystąpić w całej miejscowości. Zaniepokoili się. Przypominają, że nieco ponad tydzień temu mieli dużą awarię i wody nie było ponad dwie doby. Wówczas dowożono ją beczkowozami, a nocne przymrozki sprawiały, że zamarzała w tych beczkowozach. Teraz była kolejna awaria. - Mamy kłopoty, bo pojedyncze pękające rury zdarzają się ostatnio zbyt często - mówi Stanisław Molik, sołtys Siedlca.
Tymczasem pracownicy spółki gminnej Wodociągi i Kanalizacja Krzeszowice zawiadamiają mieszkańców o możliwościach braku wody podali, że postarają się znaleźć przyczynę tych problemów.
- Spółka zaznacza, że będzie wyjaśniać, czy wystąpienie kilku awarii sieci jednocześnie ma związek z wczorajszymi detonacjami w kopalni Dubie - czytamy w komunikacie.
W Siedlcu zabrakło wody na dwie doby. Dowożona beczkowozem w...
Mieszkańcy potwierdzają, że ogromne wstrząsy były już w środę. - Nie pamiętam, kiedy słyszeliśmy tak mocne wstrząsy, jak w ostatnich dniach. W domu wszytko drgało. Dlatego spodziewam się, że na rury wodociągowe mogło to mieć duży wpływ. Pracownicy usuwający awarię potwierdzali ten fakt, bo po odkopaniu jednej z uszkodzonych rur pokazywali, że leży ona bezpośrednio na skałach, a przy wstrząsach i drganiu kamienia tuz przy rurze, w której jest dodatkowo duże ciśnienie wody pęknięcie jest prawdopodobne Oczywiście ciężko powiedzieć, czy to główna przyczyna awarii, ale warto to sprawdzić - mówi sołtys Molik.
Tymczasem pracownicy spółki wodociągowej naprawiali awarie. Henryk Skotniczny, prezes spółki Wodociągi i Kanalizacji Krzeszowice przyznaje, że problemy są na sieci w Siedlcu, chociaż dodaje, że awarie w występują także w innych miejscowościach.
- Problem w tym, że sieć wodociągowa w gminie przekracza średnio wiek 50 lat. I sukcesywnie typujemy kolejne jej odcinki do remontu i wymiany. Obecne awarie w Siedlcu sprawiają, że w tej miejscowości siec będzie w najbliższym czasie typowana do remontu - mówi Skotniczny.
Zaznacza, że detonacje mogą mieć wpływ na rury wodociągowe. - Tak mogłoby się zdarzyć, gdyby np. przesadzono z wielkością ładunku, bo przecież rury wodociągowe są w ziemi, a w czasie detonacji właśnie w ziemi są drgania. Obecnie nie wiemy czy tak było w tym przypadku - zaznacza prezes.
- Przystań dla ludzi z autyzmem, którą trzeba chronić
- Jura Krakowsko-Częstochowska na liście UNESCO? Trwa walka
- Skawina. Zaczęła się budowa ostatniego odcinka obwodnicy
- Masłomiąca. Seniorzy ocalili swój dawny świat [ZDJĘCIA]
- Zjawiskowa willa książęca w Kochanowie [ZDJĘCIA]
- Koncert Cecyliański. Rzesza muzyków zachwyciła publiczność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?