Bardzo udany powrót stęsknionej Phillips

Z lewej wiślaczka Milka Bjelica, obok bydgoszczanka Martyna Koc FOT. MICHAŁ KLAG

Sędziowali: Marek Maliszewski i Adam Krasuski. Widzów 1100.

Wisła: Bjelica 8, Kobryn 8, Powell 8 (1x3), De Mondt 5 (1x3), Pawlak 5 (1x3) - Leciejewska 13, Phillips 11 (3x3), Dabović 6, Ujhelyi 6, Czarnecka 2, Śnieżek 0, Ćwięk 0.

Artego: Sissoko 13, Szott 8, Koc 6 (1x3), Mowlik 5 (1x3), Taylor 4 - Jimenez 8, Górzyńska 2, Jastrzębska 2, Kuras 2, Kułaga 0.

Po raz pierwszy w tym roku w Wiśle zagrała Erin Phillips. Australijka od grudnia dochodziła do siebie po zabiegu artroskopii stawu skokowego.

Phillips pojawiła się na parkiecie na początku drugiej kwarty, przy stanie 23-17 dla Wisły. Widać było, że jest głodna gry i pełna energii. Już po chwili zanotowała pierwszą "trójkę". Kolejne rzuty nie wpadały już jednak tak łatwo. Zresztą w drugiej części tej kwarty wszystkie wiślaczki dopadła rzutowa niemoc. Mimo to na półmetku pewnie prowadziły 37-29.

Po przerwie rywalki zmniejszyły stratę do stanu 39-35 dzięki trójce Martyny Koc i punktom Agnieszki Szott. Ta kwarta należała jednak do Magdaleny Leciejewskiej. Wiślaczka w kilka minut rzuciła 9 "oczek", w tym po akcji trzypunktowej. - Leciejewska wykonała bardzo dobrą pracę - chwalił trener Jose Hernandez. - Natomiast Ewelina Kobryn i Milka Bjelica nie miały dobrego dnia.

W ostatniej kwarcie Wisła postawiła kropkę nad i, a kolejne punkty z dystansu zanotowała Phillips. Australijka na pewno nie zmarnowała tych kilku tygodni przerwy, tylko ostro ćwiczyła skuteczność. Po Leciejewskiej, to właśnie ona zanotowała najwięcej punktów w zespole Wisły, w tym aż trzy "trójki". - Tęskniłam za tym, by znów wyjść na parkiet. Ale z drugiej strony bardziej denerwowałam się przed tym występem, niż przed meczem ze Spartakiem - przyznała po spotkaniu.

Teraz sześć zawodniczek Wisły i trenera Hernandeza czeka wyprawa do Gdyni. Dwie z nich niemal na pewno nie wystąpią jednak w sobotnim Meczu Gwiazd. Katarzyna Krężel nadal nie jest zdolna do gry. Ponadto, w starciu z Artego urazu odcinka szyjnego nabawiła się Nicole Powell.

WYNIKI

W innych meczach: INEA AZS Poznań - Odra Brzeg 53-63, ŁKS Siemens AGD Łódź - Matizol Lider Pruszków 59-77, CCC Polkowice - ROW Rybnik 68-54, Energa Toruń - MUKS Poznań 90-81, Widzew Łódź - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 52-65. Dziś: Lotos Gdynia - Tęcza Leszno.

1. Wisła Can-Pack 20 39 1551-1152

2. CCC 19 35 1456-1080

3. Lotos 19 34 1520-1133

4. Energa 20 34 1583-1359

5. ROW 20 33 1353-1249

6. KSSSE AZS PWSZ 20 32 1354-1312

7. Matizol Lider 20 29 1268-1310

8. Artego 20 29 1328-1433

9. ŁKS Siemens AGD 19 28 1288-1317

10. Widzew 20 27 1240-1432

11. Odra 20 25 1172-1398

12. Tęcza 19 24 1112-1308

13. MUKS 20 24 1202-1506

14. INEA AZS 20 21 963-1401

Justyna Krupa