Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie szybka kolej na Śląsk

Bogusław Kwiecień
Daniel Kawiorski, mieszkaniec Oświęcimia, jest przekonany, że z bezpośredniego połączenia szybką koleją regionalną z Tychami będzie korzystało wielu pasażerów. Obecnie jeżdżą busami
Daniel Kawiorski, mieszkaniec Oświęcimia, jest przekonany, że z bezpośredniego połączenia szybką koleją regionalną z Tychami będzie korzystało wielu pasażerów. Obecnie jeżdżą busami FOT. BOGUSŁAW KWIECIEŃ
Oświęcim. Na przywrócenie linii kolejowej między Tychami a Oświęcimiem czekają już tysiące pasażerów. Obecnie mieszkańcy dojeżdżający do pracy na Śląsku korzystają z własnych aut lub busów.

Szybka Kolej Regionalna połączy Oświęcim z Bieruniem i Tychami. Inwestycja jest ujęta na listach projektów kluczowych województwa śląskiego, które zostaną zrealizowane najpóźniej do 2020 roku.

Szynobusami, które będą obsługiwać linię SKR, można będzie dostać się z Oświęcimia do Tychów maksymalnie w pół godziny.

W tej chwili pokonanie busem lub autobusem tej trasy o długości 22 km zajmuje w najlepszym razie 45–50 min. W godzinach popołudniowych korków podróż trwa nawet do półtorej godziny. Oświęcim nawiązał współpracę ze śląskimi gminami, aby przyspieszyć realizację inwestycji.

Codziennie do pracy w zakładach w Tychach i Bieruniu dojeżdża prawie trzy tysiące mieszkańców powiatu oświęcimskiego. W spółkach Fiata zatrudnionych jest ponad pół tysiąca osób z Oświęcimia i okolic, w Kopalni „Piast” ponad 1800.

Wiele pracuje w firmie Danone. Do tego dochodzi młodzież, która uczy się w szkołach ponadgimnazjalnych w Bieruniu. Z kolei ponad 100 studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Oświęcimiu to mieszkańcy Tychów i Bierunia.

– Dojeżdżam swoim autem do zakładu w tyskiej strefie ekonomicznej. Taka jazda to prawdziwa męka, szczególnie powrót po południu do domu, kiedy już niemal codziennie stoi się w korkach. Bo jest tylko jedna droga – mówi Łukasz Wilkosz, mieszkaniec Oświęcimia. Jak dodaje, z pewnością przesiądzie się na SKR, gdy tylko powstanie. – Tak będzie znacznie szybciej i taniej – uważa mężczyzna.

Daniel Kawiorski, inny oświęcimianin, zwraca uwagę, że jeśli ktoś nie ma swojego samochodu, to skazany jest głównie na przepełnione busy.

Kluczowa inwestycja

– Inwestycja znalazła się na liście projektów kluczowych województwa śląskiego, a to oznacza, że powinna być realizowana w pierwszej kolejności – mówi Agnieszka Demska-Furgał z referatu pozyskiwania środków zewnętrznych Urzędu Miejskiego w Bieruniu, który jest liderem projektu.

W przyszłym roku PKP PLK mają przygotować studium wykonalności inwestycji, a następnie dokumentację projektową. Inwestycja ma być dofinansowana z funduszy unijnych w ramach Regionalnego Programu Rozwoju dla Śląska. Jej koszt szacuje się na ok. 70 mln zł.

W PKP PLK podkreślają, że niezależnie od projektu linia Tychy – Bieruń już jest modernizowana. Za 17 mln zł wykonany został remont odcinka Tychy – Górki Ściernie oraz kładki w Bieruniu Starym. Brakuje torowiska od Górek do KWK „Piast”, tj. ok. 1 km. – I jest jeszcze sprawa przejazdu przez kopalnię do Bie-runia Nowego – mówi Jacek Kar­niewski z zespołu prasowego PKP PLK. Jest to ok. 2 km.

W razie braku zgody Kompanii Węglowej, której podlega „Piast”, istnieje możliwość jej ominięcia, ale to podnosi znacznie koszty.

– Poza tym nie wiemy, w jakim linia jest stanie. Można przypuszczać, że dadzą o sobie znać szkody górnicze – dodaje Karniewski.

Uzupełnienie brakującego torowiska i modernizacja reszty linii może zająć dwa – trzy lata.

Gminy połączyły siły

W połowie listopada w Bieru-niu odbyło się spotkanie gmin zainteresowanych przywróceniem ruchu pasażerskiego z Tychów do Oświęcimia.

Według Janusza Chwieruta, prezydenta Oświęcimia, uruchomienie tej linii przy jednoczesnej modernizacji szlaku do Trzebini, a następnie Krakowa sprawi, że Oświęcim stanie się ważnym węzłem kolejowym łączącym Małopolskę ze Śląskiem.

DALEJ DO KRAKOWA

SKR już działa
- Szybka Kolej Regionalna funkcjonuje już na trasie z Tychów do Katowic. Linię obsługują nowoczesne szynobusy Flirty, szwajcarskiej firmy Stadler. Jeśli SKR dotrze do Oświęcimia, to zyska on także dodatkowe połączenie z Katowicami.

- Zainteresowanie SKR rośnie. Do gmin już wcześniej zainteresowanych przywróceniem ruchu pasażerskiego między Tychami i Oświęcimiem dołączyły: Orzesze, Łaziska Górne i Wyry. Ich władze chcą wydłużenia linii.

- Projekt zakłada, że w przy­szłości szynobusy SKR mogłyby połączyć Tychy z Krakowem w ramach wspólnej strategii Małopolski i Śląska, która przewiduje poprawę komunikacji między obydwoma województwami. Z tymi planami wiążą nadzieje mieszkańcy Zatora i innych gmin przy trasie do Krakowa Płaszowa, która została zawieszona prawie dwa lata temu.

Centra przesiadkowe
- W ramach rewitalizacji linii kolejowej z Tychów do Oświęcimia i przywrócenia na niej ruchu pasażerskiego PKP PLK ma wyremontować i zmodernizować torowiska. Rolą samorządów byłaby budowa centrów przesiadkowych, w tym parkingów, na których pasażerowie mogliby zostawić auta i przesiąść się do szynobusa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski