MAREK MAJEWSKI
Przy okazji poparcia dla planu Hausnera
znowu wyrazistości dyskusja nabiera
na temat emerytur - jak waloryzować...
Z jednej strony rachunki, z drugiej wielkie słowa,
że to jest antyludzkie odbieranie biednym...
I wciąż się zapomina w tym sporze o jednym,
dyskutując zawzięcie o cieniach i blaskach:
że to nie dobroczynna akcja. Żadna łaska.
Emerytura to nie jałmużna rządowa.
To własność emeryta. On ją wypracował.
Przez cały okres pracy część pensji oddawał
do banku, co ZUS zwie się.
To nie jego sprawa,
że państwo bank okradło. To państwo trwa dalej
i ten sam ZUS bankructwa nie ogłasza wcale,
więc w obrocie bankowym nadal jest kapitał,
stanowiący prywatną własność emeryta.
Więc - stop "waloryzacji", panowie i panie!
Powinno być normalne oprocentowanie,
tak jak lokat bankowych, z ekonomią w zgodzie.
I niech dobroczynności nie uprawia złodziej.
Wideo
Zakaz handlu w niedzielę. Klienci będą zdezorientowani?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?