MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Białko w przyrodzie

Grzegorz Tabasz
Zgadnijcie proszę, jakie jest najobfitsze i najtańsze źródło białka w przyrodzie? Oczywiście oprócz dobrodziejki dżdżownicy. W karcie dań jest konina.

Uspokajam miłośników zwierząt, to nie są czworonogi. Konik włóczęga, konik pospolity, zielony. Pasikoniki (bo tak zazwyczaj bywają nazywane) to najczęściej i najliczniej spotykane na każdej łące owady. I najbardziej dostępne źródło taniego białka. Bardzo pożywne. Trzeba tylko odrzucić niejadalny chitynowy pancerz. Mniam! Gdyby porównać europejską łąkę do afrykańskiej sawanny, koniki polne byłyby odpowiednikami wielkich stad antylop. Też roślinożercy i też karmią wielu mięsożerców. Od połowy lata za pasikonikami rozglądają się ptaki. Nie przepuści im żaden posiadacz dzioba. Że takie małe? Nic to, są bardzo liczne. Konik do konika i nawet bocian będzie syty. To mile widziany łup w pajęczej sieci. Młoda żmija też nie pogardzi skaczącym owadem. Najlepsze zostawiłem na koniec: dietetycy pracują nad technologią przerobu owadów na pasztety i kiełbaski. I to nie jest wakacyjny żarcik. Smacznego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski