Po zmianie planu zwiększy się możliwość zabudowy jednorodzinnej FOT. ALEKSANDER GĄCIARZ
- Posiadamy w tej chwili ważny plan, ale jego zapisy coraz bardziej odstają od oczekiwań mieszkańców. Dlatego chcemy dokument uaktualnić - zapowiada wójt Koniuszy Wiesław Rudek.
Aby powstał nowy plan, konieczne było opracowanie studium. Prace nad dokumentem trwały około 20 miesięcy. W tym czasie zgłoszono ponad 1000 propozycji zmian, z czego około 820 zostało zaakceptowanych. - Przede wszystkim studium zakłada bardzo znaczące powiększenie obszarów przeznaczonych pod zabudowę jednorodzinną. Można chyba powiedzieć, że gmina stawia w tej chwili na rozwój tej dziedziny - przekonuje wójt.
Jak przypomniała urbanistka Ewa Goras, studium było trzykrotnie wykładane, aby mieszkańcy mogli się z nim zapoznać i wnieść swoje propozycje zmian. Mimo to przed głosowaniem radni mieli dylemat. W imieniu swoim i sąsiadów wniosek o przekształcenie dwóch grup działek położonych na terenie Biórkowa Małego i Biórkowa Wielkiego złożył Piotr Kopeć. - Bardzo proszę o pozytywne ustosunkowanie się do naszego wniosku. Nadmieniam, że na terenie, o którym mowa stoją już zabudowania - przekonywał.
Uwzględnienie wniosku opóźniłoby jednak przyjęcie studium o kilka miesięcy. W tej sytuacji, na wniosek radnego Adama Sarwy, Rada Gminy postanowiła studium przyjąć, a wniosek mieszkańców Biórkowa Małego i Wielkiego rozpatrzyć w odrębnym trybie. - Każdemu należy dać szansę - przekonywał radny.
Rada Gminy zgodziła się na tę propozycję, ale inną kwestią jest, czy wnioskowany teren ma szanse, aby stać się miejscem pod zabudowę mieszkaniową. Z opinii Ewy Goras wynika, że część działek znajduje się na terenach zalewowych, a także posiadają zbyt duże nachylenie. Nie wszystkie mają też dostęp do drogi publicznej, a doprowadzenie mediów ze względu na położenie byłoby kosztowne. - Myślę, że może część z nich uda się przekwalifikować, ale na pewno nie wszystkie - uważa wójt Rudek.
Prace nad nowym planem zagospodarowania dla gminy Koniusza miałyby się rozpocząć w 2015 roku. Szacunkowy koszt tej operacji to 150-180 tysięcy złotych.
proszowicki@dziennik.krakow.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?