Bogusława przestanie być groźna

Budowa mostu pochłonie prawie 350 tys. zł. Inwestycję, która ma zakończyć się w października tego roku, finansuje gmina Niepołomice. Zerwany podczas ubiegłorocznej powodzi most na Bogusławie nie nadawał się już do remontu (m.in. zniszczona została jego konstrukcja), dlatego postanowiono wybudować tam nową, solidną "kładkę". Będzie ona wykowana ze stali, a jej wymiary to 3,72 m szerokości i 2,66 m wysokości. W ramach prac, które prowadzi wyłoniona w przetargu spółka Samson z Tarnowa, zaplanowano m.in.: umocnienie brzegów rzeki oraz montaż barier ochronnych, a także renowację drogi znajdującej się przy potoku.

Natomiast odbudowę koryta Bogusławy - w rejonie mostu na drodze wojewódzkiej oraz drogi gminnej - sfinansuje administrujący tym potokiem Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Krakowie. Wykonawcę pierwszego etapu inwestycji wybrano w poprzednim miesiącu. Będzie to firma "Adim" z Biskupic, która zaoferowała, że wykona prace za niespełna 1,921 mln zł. W ramach przedsięwzięcia, które powinno zakończyć się do 30 listopada tego roku, przewidziano m.in.: wycięcie drzew oraz umocnienie skarp i brzegów koszami siatkowo-kamiennymi, geowłókniną itp., a także zabezpieczenie niektórych odcinków brzegu - murem oporowym.

WZMiUW ma też pieniądze na drugi etap kosztowanej zakrzowsko -ochmanowskiej inwestycji. Pierwszy przetarg na to przedsięwzięcia trzeba było jednak unieważnić, ponieważ zgłosiła się nań tylko jedna firma, która proponowała cenę dużo wyższą niż zarezerwowane na to zdanie fundusze. Kolejny konkurs ofert ogłoszono na początku wakacji, jego rozstrzygniecie powinno nastąpić w tym miesiącu.

Podczas drugiego etapu prac na kolejnym odcinku potoku, który podczas ubiegłorocznych powodzi podtopił w Zakrzowie i Ochmanowie kilkadziesiąt domów, wykonane zostaną roboty analogiczne do tych, które mają zakończyć się przed zimą. (JOL)