Bronisław Komorowski w kawalerce blogera

Kampanię prezydencką w mediach społecznościowych do tej pory najlepiej rozgrywał Andrzej Duda. Sytuację próbuje odwrócić prezydent Bronisław Komorowski, który wystąpił w popularnym internetowym talk show „20m2 Łukasza”.

Udział prezydenta w internetowym talk show to w Polsce rzecz niespotykana. Zwłaszcza jeśli mówimy o Bronisławie Komorowskim, który w mediach społecznościowych wypada słabo i w trakcie obecnie trwającej kampanii był za to wielokrotnie krytykowany. Talk show „20m2 Łukasza” miał to zmienić.

– Zapraszałem Bronisława Komorowskiego nie jako kandydata na prezydenta, ale jako prezydenta. Co pół roku ponawiałem zaproszenie, aż w końcu się doczekałem – wyjawił Łukasz Jakóbiak w rozmowie z TVP Info i dodał, że dopiął swego po dwóch latach prób. Prowadzący zarzekał się też, że nie było wcześniejszego przesyłania pytań, a prezydent Komorowski zaskoczył go naturalnością i swobodą.

Wywiad nie dotyczył tematów politycznych. Prezydent pokazywał raczej swoje prywatne oblicze. Jedynie na koniec Jakóbiak podchwytliwie zapytał, na kogo zagłosowałby Bronisław Komorowski, gdyby sam nie kandydował. – Dlaczego pan tak źle życzy Polsce? – odpowiedział z uśmiechem na twarzy.

Wiele osób zarzuciło Jakóbiakowi, że zaprosił jedynie urzędującego prezydenta. Autor talk-show odpowiada, że inni kandydaci też mieli okazję występu w programie, ale z niej nie skorzystali. W rozmowie z TVP Info uściślił, że proponował nagranie Magdalenie Ogórek, Andrzejowi Dudzie i Pawłowi Kukizowi.

– _Janusz Korwin-Mikke już u mnie był, a ja mam zasadę, że nie umawiam się na wywiad z tą samą osobą dwa razy. Reszta kandydatów niestety nie odpowiedziała na zaproszenie, a nawet twierdziła, że takowego zaproszenia nie otrzymała _– tłumaczył Jakóbiak. Pojawiły się również zarzuty, że innych kandydatów zaprosił dopiero 3 kwietnia, na niecały tydzień przed programem z udziałem prezydenta.

Pomysł na program jest prosty. Łukasz Jakóbiak w kawalerce o powierzchni 20 metrów kwadratowych gości znane osoby ze świata show-biznesu, sportu i polityki, a rozmowy rejestruje przy użyciu telefonów komórkowych. Koncepcja się sprawdziła, a odcinki nagrywane przez Jakóbiaka łącznie obejrzano już blisko 40 milionów razy!