MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po 80 latach w Wierzbnie znów wylądowali spadochroniarze!

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Uda się, czy się nie uda? Skoczą, czy nie skoczą? Takie pytania zadawali sobie uczestnicy niedzielnych obchodów 80. rocznicy lądowania w Wierzbnie gen. Leopolda Okulickiego z grupą Cichociemnych, połączonych ze świętem 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej. Udało się! Skoczyli!

Wątpliwości co do tego, czy inscenizacja skoku Cichociemnych dojdzie do skutku wynikała z ubiegłorocznych doświadczeń, gdy plany zepsuła awaria łączności między samolotem a lotniskiem w Balicach. W efekcie skoczkowie nie mogli zaprezentować swoich umiejętności i po wykonaniu kilku okrążeń nad Wierzbnem, wrócili do bazy.

Tegoroczny pokaz w pełni wynagrodził tamten zawód. Pogoda była idealna: słonecznie i niemal bezwietrznie. Przed godz. 11 nad obeliskiem w Wierzbnie, gdzie odbywały się rocznicowe obchody, dał się słyszeć warkot samolotu, z którego po nabraniu odpowiedniej wysokości wyskoczyło sześcioro skoczków. Lądowali precyzyjnie na wyznaczonym fragmencie pola, a jeden nawet wprost na drodze prowadzącej w kierunku Karwina. Tej dokładności nie można się jednak dziwić, bo w role Okulickiego i Cichociemnych wcielili się sportowi skoczkowie spadochronowi z ogromnym w większości doświadczeniem.

Ten, który wylądował na drodze to wielokrotny mistrz świata, Europy i Polski w celności lądowania Jan Mach. W sobotę swoje kolejne zawody wygrał najstarszy z lądujących 78-letni Stanisław Bodzioch. Ponad 10 tysięcy skoków na koncie ma również Marcin Bielecki. Młode pokolenie reprezentowała jedyna kobieta w gronie skoczków Adriana Chwałek.

- Jako skoczkowie sportowi zwykle skaczemy na strefie spadochronowej, gdzie wykonujemy kilka skoków w ciągu dnia. Ja jednak jestem w cywilu prezesem Krakowskiego Klubu Seniorów Lotnictwa, zatem dla mnie historia to jest rzecz święta. Jeżeli jest hasło robimy skok pod pomnikiem, to trzeba to zrobić. I jeżeli tylko warunki pozwolą, za rok skoki w Wierzbnie znów się odbędą – mówi dowódca spadochroniarskiej grupy, kapitan w stanie spoczynku Laszek Mańkowski, który sam skacze od 52 lat.

Historia jest ważna również dla wszystkich, którzy w niedzielę przed południem zjawili się pod obeliskiem w Wierzbnie. To tutaj w nocy z 21 na 22 maja 1944 roku wylądował z grupą pięciu Cichociemnych gen. Leopold Okulicki, ostatni dowódca Armii Krajowej. Stopień generalski uzyskał zresztą w momencie wylądowania na polskiej ziemi. Wprawdzie podczas lądowania skręcił nogę, ale po tygodniowym pobycie w gospodarstwie Fryderyka Marcińskiego w Szarbii, wyruszył w drogę do Warszawy.

- Ta operacja zakończyła się sukcesem głównie dzięki miejscowej ludności. Niemcy nic o akcji nie wiedzieli, wszystko udało się zachować w tajemnicy. Tego typu zrzuty mogły się odbywać tylko w starannie wytypowanych, pewnych miejscach – mówi dowódca II MBOT płk. Marcin Siudziński.

Przy okazji rocznicy zrzutu zasadzono „Drzewo Pamięci” czyli dąb wyhodowany przez Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość Obszaru Południowego w Krakowie z żołędzi drzewa, zwanego Dębem Kościuszki.

- W czasie marszu wojsk powstańczych w kierunku Racławic pod tym dębem zatrzymał się naczelnik Tadeusz Kościuszko. Zmęczonmy drogą i poborem nowych rekrutów naczelnik odpoczywał w jego cieniu – przypomniała Małgorzata Janiec prezes Stowarzyszenia WiN, która podczas obchodów wspólnie z Jerzym Bukowskim została odznaczona Odznaką Honorową 106. Dywizji Piechoty AK. Być może po latach pod cieniem zasadzonego dębu będą obchodzone kolejne rocznice, bo mimo wczesnej pory niedzielny upał mocno dawał się we znaki.

Podczas uroczystości Odznaki Honorowe WOT za szczególne osiągnięcia podczas pełnienia służby wojskowej otrzymali ppłk Andrzej Sioła, st. chor. szt. Artur Zięba i chor. Grzegorz Ciechański. Ostatnimi punktami obchodów były rekonstrukcja potyczki partyzanckiej z hitlerowcami w wykonaniu grup rekonstrukcyjnych Die Walkirie, Beskidy i Die 29 Falke Division oraz piknik historyczny w izbie pamięci w Karwinie.

Kosmiczny poziom matur rozszerzonych - uczniowie załamani

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski