MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Buraki

MISI
Historia buraka sięga czasów starożytnych, był uprawiany w rejonie Morza Śródziemnego.

Przepis na...

Grecka bogini miłości Afrodyta zawdzięczała burakom swą urodę. Już 2000 lat p.n.e. w Babilonie stosowano liście buraka w celach leczniczych. W Polsce buraki były znane w średniowieczu, podawano je na stole Władysława Jagiełły. W dawnych czasach znano tylko buraki liściowe nazywane "boćwiną". Nazwa "buraki" oznaczała ukiszoną boćwinę. Później zaczęła funkcjonować dla określenia buraków czerwonych. Obecną wielkość korzenia udało się uzyskać włoskim ogrodnikom w XVI wieku.

Buraki szturmem zdobyły dietetyków i serca osób, które chcą odżywiać się zdrowo, bazując na naturalnych skarbach. Takim skarbem okazał się zapomniany burak. Wystarczyło jednak, że zainteresowali się nim naukowcy, byśmy na nowo zauważyli to niepozorne warzywo.

Buraki mają dużo tylko kwasu foliowego, trochę witaminy C (więcej jej zawiera kwas buraczany, bo w trakcie fermentacji powstaje kwas askorbinowy) i jeszcze mniej witaminy B1. Jest w nich natomiast dużo pierwiastków mineralnych: żelaza, wapnia, magnezu, potasu. Składniki te rozpuszczają się w wodzie, więc lepiej nie gotować buraków, chyba że w zupie. Bardziej wartościowe będą, jeśli zostaną upieczone w skórce i obrane dopiero przed jedzeniem. A jeśli ktoś chce w pełni skorzystać z ich bogactwa, niech pije sok z buraków. To wspaniały środek krwiotwórczy, dawno uznany przez medycynę naturalną. Zapobiega anemii, co więcej, wspomaga leczenie białaczki. Buraczane antocyjany (barwniki należące do polifenoli, czyli bardzo silnych przeciwutleniaczy) czterokrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki. Wspomagają więc układ krwionośny. Mają silne działanie antynowotworowe - neutralizują wolne rodniki, chroniąc komórki i przed rakiem, i przed starzeniem się.

Szef kuchni restauracji Smil'y poleca: Barszcz czerwony

SKŁADNIKI

2 kg ugotowanych buraków

2,5 litra bulionu

cebula (pokrojona i podsmażona na maśle)

liść laurowy, ziele angielskie (kilka), ziarna czarnego pieprzu

2 łyżki octu, najlepiej balsamicznego

PRZYGOTOWANIE

Do wrzącego i przecedzonego bulionu wkładamy obrane, pokrojone w plastry i ugotowane buraki. Gotujemy na małym ogniu przez 15 minut. Na kilka minut przed końcem gotowania dodajemy liść laurowy, ziele angielskie, pieprz i cebulkę. Odstawiamy z ognia i zostawiamy na minimum 7 godzin.

Barszcz prawie doprowadzamy do gotowania ( po zagotowaniu całkowitym zacznie zmieniać kolor na ciemniejszy). Odstawiamy z ognia, dodajemy ocet i cedzimy. Można doprawić solą i pieprzem.

(MISI)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski