Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

By odnowić centrum, trzeba przygotować plan

Zbigniew Wojtiuk
Mieszkańcy słuchali z zainteresowaniem, ale wielu pytań nie było
Mieszkańcy słuchali z zainteresowaniem, ale wielu pytań nie było Fot. Zbigniew Wojtiuk
Charsznica. Chcą skorzystać z funduszy unijnych na rewitalizację, póki są one dostępne

Popadający w ruinę, ale figurujący na liście zabytków, dworzec kolejowy. Różnego przeznaczenia budynki przy ul. Kolejowej i Miechowskiej z odpadającymi tynkami, przegniłą stolarką i dziurawymi dachami. Brak kanalizacji sanitarnej. Chaszcze i zarośla na terenach, będących własnością kolei. Zdewastowany biurowiec dawnego POM w Chodowie.

To tylko niektóre obiekty i miejsca wymagające gruntownej odnowy.Pomóc ma w niej Gminny Program Rewitalizacji, dzięki któremu będzie się można ubiegać o środki unijne.

W niedzielę na placu między Urzędem Gminy a remizą OSP odbył się Piknik Rewitalizacyjny z udziałem pracowników Urzędu Gminy, przedstawicieli władz samorządowych, radnych i społeczności lokalnej.

Na opracowanie planu rewitalizacji gmina otrzymała 59 tys. zł. Program obejmuje 18 zadań inwestycyjnych, z czego 10 dotyczy budynków mieszkalnych (komunalnych i prywatnych). Wartość wszystkich zadań to 10,5 mln zł. Gmina w ramach wkładu własnego będzie musiała wyłożyć ponad 4 mln zł.

- Spotykamy się po to, aby omówić projekt zmian oblicza Charsznicy. Chcemy zmienić wygląd całego centrum i okolic siedziby władz gminnych. Plany są ambitne. Staramy się pozyskać maksymalną kwotę pieniędzy unijnych, bo jest to już ostatni budżet UE. Po roku 2020 pieniędzy unijnych na inwestycje nie będzie - rozpoczął spotkanie wójt Żebrak.

Korzystając z prezentacji multimedialnej omówił szczegółowo wszystkie zamierzenia. Koronnym przedsięwzięciem ma być budowa nowoczesnego przedszkola w miejscu starej szkoły położonej naprzeciwko Urzędu Gminy. - Planujemy obiekt dla 125 dzieci: pięć oddziałów po 25 przedszkolaków. Szkopuł jednak w tym, że na przedszkola nie ma dotacji unijnych… - skomentował wójt.

Drugim wiodącym zadaniem jest odnowa i zagospodarowanie budynku dworca kolejowego, który poza obsługą ruchu pasażerskiego ma pełnić również funkcję Gminnego Centrum Kultury. - Na szczęście ta nieruchomość ma już uregulowany status prawny. Jest własnością gminy, gdyż kolej przekazała ją nieodpłatnie. Obecnie czynimy starania, aby przekonać służby wojewody i marszałka, że Charsznica i przyległości to obszar mocno zdegradowany, który trzeba wyciągnąć z zapaści - informował wójt Żebrak.

Gradu pytań nie było, gdyż na placu przed budynkiem UG dymił zachęcająco ruszt z kiełbaskami, a z kotła obok parował bigos charsznicki. - Przygotowany poczęstunek też jest finansowany z pieniędzy unijnych. Tak, że możecie się częstować do woli - zachęcał po prezentacji gospodarz gminy.

Na najbliższej sesji radni podejmą uchwałę w sprawie opracowania Gminnego Programu Rewitalizacji. Podczas niedzielnego pikniku można też było wypełnić ankietę, które jeszcze obiekty na terenie gminy zdaniem mieszkańców powinny zostać objęte programem gruntownej odnowy; większego lub mniejszego makijażu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski