Chorzowscy bożogrobcy odwiedzą Miechów

W niedzielę po raz pierwszy przyjedzie do Miechowa Chorzowskie Bractwo Rycerskie Bożogrobców

Włodzimierz Barczyński, dyrektor Muzeum Ziemi Miechowskiej podkreśla, że kolebką bożogrobców zawsze był Miechów. - To tu, w 1163 roku, Jaksa herbu Gryf powrócił z wyprawy do Ziemi Świętej z pierwszymi zakonnikami Zakonu Kanoników Regularnych Stróżów Grobu Świętego - przypomina dyrektor. Pod koniec XII wieku nastąpił ożywiony rozwój zakonu na ziemiach polskich. Zaczęły powstawać nowe placówki bożogrobców. - Miechowscy bożogrobcy założyli parafię między innymi w Chorzowie. Wyraźnym śladem po miechowskich bożogrobcach jest herb tego miasta, w którym została umieszczona połowa krzyża o podwójnych ramionach - mówi dyr. Barczyński.

Gmina Miechów już od kilku lat podejmuje współpracę z miastami związanymi z bożogrobcami. - Z Chorzowem istniała ona na różnych płaszczyznach zarówno świeckich jak i kościelnych, czego niewątpliwie wyrazem jest także nasza obecność na IV Miechowskich Dniach Jerozolimy. Co do obecnej współpracy z pewnością należałoby ją jeszcze bardzie rozwinąć nie tyko w wymiarze religijnym, ale także kulturalnym - mówi dr Adam Lisek, prezes Chorzowskiego Bractwa Rycerskiego Bożogrobców.

Powstało ono w 2007 roku i jest grupą rekonstrukcji historycznej. Inicjatorem jej utworzenia jest dr Adam Lisek, nauczyciel w szkole ponadgimnazjalnej, zafascynowany historią miasta Chorzowa sięgającą średniowiecza. - Jako nauczyciel historii i edukacji regionalnej pragnąłem w sposób ciekawy zainteresować młodzież i mieszkańców naszego miasta historią Chorzowa, w szczególności zakonu bożogrobców, który miał duży wpływ na rozwój naszej miejscowości, nie tylko w średniowieczu, ale także w okresie nowożytnym.

Inicjatywa spotkała się z poparciem ówczesnych władz miasta, które wsparło projekt utworzenia Chorzowskiego Bractwa Rycerskiego Bożogrobców. Warto zauważyć, że jako członkowie bractwa zwróciliśmy się także do ówczesnego prepozyta Kapituły Miechowskiej księdza infułata Jerzego Gredki z prośbą na używanie w naszej nazwie słowa bożogrobcy. Uzyskaliśmy na to zgodę i tak rozpoczęła się nasza przygoda z rekonstrukcją zakonu bożogrobców, która trwa już prawie dziesięć lat - wyjaśnia dr Adam Lisek.

Nie ma wątpliwości, że przynajmniej dla części mieszkańców Chorzowa Miechów jest polską Jerozolimą. Ma na myśli szczególnie te osoby, które znają historię bożogrobców chorzowskich i są związani z parafią Marii Magdaleny powołaną właśnie przez ten zakon.

Chorzowskie Bractwo Rycerskie Bożogrobców na terenie swojego miasta propaguje kulturę materialną i wiedzę historyczną o średniowiecznej Europie, w szczególności o Śląsku z uwzględnieniem miasta Chorzowa i związanego z nim Zakonu Bożogrobców. Członkowie tej grupy kultywują tradycje rycerskie wśród młodzieży, prezentują stroje i obyczaje z epoki średniowiecza, aktywne uczestniczą w ochronie dóbr kultury materialnej oraz w akcjach charytatywnych na terenie miasta Chorzowa.

- Bractwo rozwija zainteresowania członków stowarzyszenia w dziedzinie historii, kultury, organizuje Zjazdy Rycerstwa Chrześcijańskiego pod patronatem metropolity katowickiego Wiktora Skworca oraz Prezydenta miasta Chorzów Andrzeja Kotali. Uczestniczymy w pokazach rekonstrukcji historycznej, organizacji sesji naukowych i popularnonaukowych oraz turniejach szachowych dla najmłodszych. Prowadzimy także działalność dydaktyczno - wychowawczą. Bractwo, jako że jest bractwem chrześcijańskim bierze czynny udział w uroczystościach religijnych związanych nie tylko z naszym miastem. Organizuje między innymi od kilku lat „Chorzowskie Noce Kościołów” w ramach Metropolitalnego Święta Rodziny - opowiada dr Adam Lisek.

W ramach bractwa funkcjonuje m.in. Zespół Muzyki Dawnej Schola Nativitatis, kuchnia św. Hildegardy, kaligrafia średniowieczna, tańce średniowieczne; odbywają się także warsztaty z fechtunku i strzelania z łuku. Wśród członków bractwa nie brakuje nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych, wykładowców wyższej uczelni, przedstawicieli wojska i władz miasta.

- W Miechowie zaprezentujemy kuchnię średniowieczną św. Hildegardy, pieśni religijne w wykonaniu Scholi Nativitatis, fechtunek rycerski oraz modę średniowieczną wraz z tańcami. Będzie można także zobaczyć średniowieczną machinę miotającą pociskami - wylicza dr Adam Lisek.

Jest duża szansa, że udział chorzowskiego bractwa w IV Miechowskich Dniach Jerozolimy będzie okazją do rozwoju współpracy między Miechowem a Chorzowem. Tym bardziej, że łączy je historia bożogrobców.