Chorzy - skarb Kościoła

W sobotę, w przeddzień święta Matki Bożej z Lourdes, które od 15 lat jest uznawane za Światowy Dzień Chorych, w parafii Grobu Bożego w Miechowie odbył się dzień modlitw w intencji ludzi chorych, niepełnosprawnych, cierpiących, samotnych, emerytów i rencistów. Modlitewnej uroczystości przewodniczył biskup ordynariusz Kazimierz Ryczan.

- Luty w życiu Waszej Ekscelencji to miesiąc szczególny, miesiąc urodzin. Od wielu lat ten lutowy dzień ksiądz biskup ordynariusz przeżywa w Bazylice Grobu Bożego z miechowianami, z księżmi kanonikami, chorymi i cierpiącymi - _mówił proboszcz.
Czytania mszalne i Ewangelia przypominały treści, zawarte w Księdze Rodzaju, oraz istotę cudu, jakim było rozmnożenie chleba. - Prześwietni księża kanonicy Miechowskiej Kapituły Kolegiackiej, czcigodni bracia kapłani, siostry zakonne, szanowni kawalerowie Grobu Bożego, kochani chorzy i doświadczeni cierpieniem, drodzy uczestnicy dzisiejszej liturgii. Nieczęsto sięgamy do historii początków rodzaju ludzkiego. Plastyczny, biblijny opis stworzenia świata i człowieka w poetycznym ujęciu cieszy wyobraźnię i duszę człowieka. Ale wydarzenie, dzisiaj opisane w Biblii, przejmuje trwogą. Wydarzenie to zaważy na losach całej ludzkości. Nieśmiertelność zamienia się w śmiertelność. Wolność od zmęczenia i cierpienia w znużenie, wyczerpanie, słabość i chorobę. Otwarte spojrzenie w oczy Boga zamienia się na oczekiwanie w kryjówce. Ukrytego w gąszczu człowieka Bóg wzywa po imieniu do dialogu. On tymczasem nie potrafi poprowadzić otwartego dialogu z Bogiem, bo przeprowadził wcześniej dialog z Szatanem. Tylko tam, gdzie jest Jezus, odradza się cząstka raju - głosił w homilii ksiądz biskup Ryczan.
Potem medytował nad istotą chleba, który zajmował szczególne miejsce w życiu Chrystusa. - _To dar człowieka dla człowieka. On jest jak osoba, on jednoczy, daje zbratanie, pogłębia przyjaźń, daje miłość.
Na zakończenie ordynariusz przypomniał o wydarzeniach sprzed 15 lat, kiedy Jan Paweł II, udając się do sanktuarium w Fatimie, aby ofiarować pocisk Tej, Która nim kierowała, ustanowił Światowy Dzień Chorych. Kiedy dobiegał końca swoich dni, udał się do Lourdes i zamieszkał w domu, gdzie mieszkali wszyscy chorzy. Przebywanie pośród chorych i cierpiących po raz kolejny utwierdziło w papieżu przekonanie, że chorzy są skarbem Kościoła. Razem z nimi jednoczył się z Ukrzyżowanym, który polecił mu, by pasł Jego owce aż do końca...
Święto Matki Bożej z Lourdes jest także okresem uzyskiwania odpustów zupełnych pod zwykłymi warunkami. W sobotę i podczas wczorajszych liturgii mszalnych korzystali z nich nie tylko chorzy, cierpiący, emeryci, renciści, samotni, przygnębieni, w różny sposób doświadczeni i znękani życiem. (WOJ)