Fenomen ten opiera się na specjalnych, sprawiedliwych relacjach obywatela z państwem oraz prywatnymi pracodawcami. Duńska matka (a także ojciec) może liczyć na długi i płatny urlop rodzicielski oraz tanie, a czasem wręcz darmowe żłobki. Do tego dochodzi bardzo dobra i łatwo dostępna służba zdrowia oraz poczucie sprawiedliwości i solidarności. Jest ono związane między innymi z tym, że Duńczycy są dobrze traktowani w pracy. Pewnie dlatego aż 40 proc. tamtejszego społeczeństwa znajduje czas na wolontariat. I pewnie też dlatego mieszkańcy Kopenhagi uważają, że prezes firmy powinien zarabiać tylko dwa razy więcej niż zwykły pracownik.
Z polskiej perspektywy powyższy pogląd może trącić komunizmem, ale Dania nie wygląda na kraj komunistyczny i nigdy takim nie była. W Polsce natomiast, gdzie komunizm skończył się nie tak dawno, szybko nadrabiamy zaległości w stosunku do najbardziej „liberalnych” krajów świata. Trudno się więc dziwić, że miliony Polaków nie lubią swoich szefów, którzy z kolei lubią oszczędzać, ale nie na sobie. Lubią też narzekać na zbyt wysokie podatki, które rzekomo nie pozwalają im na podwyżki płac dla pracowników oraz tworzenie nowych stanowisk. Powtarzają to jak mantrę, choć według wiarygodnych statystyk Polska absolutnie nie należy do krajów, w których biznes łupiony jest przez fiskus.
W ogóle współczesny system ekonomiczny na szeroko rozumianym Zachodzie staje się nieprzyjemnie karykaturalny. Ceny akcji spółek giełdowych rosną podczas hossy nawet tym, którzy nie umieją zbytnio prowadzić interesów, a kiedy jest bessa - nawet silne i dobrze zarządzane spółki tracą fortuny. Dziwny jest ten współczesny kapitalizm, którym rządzą nieprodukujące niczego rynki finansowe, a nie ci, co wytwarzają rzeczywiste dobra. Nigdy tego nie rozumiałem i chyba już nigdy nie zrozumiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?