Co będzie z hangarem w Czyżynach?

- To dopiero początek i mam nadzieję, że właściwe prace przy zabezpieczeniu uda się jak najszybciej rozpocząć, bo hangar wymaga pilnej interwencji - mówi Wojciech Krzysztonek, radny z Czyżyn.

Sprawa rewitalizacji hangaru ciągnie się od wielu lat. Były różne pomysły na jego zagospodarowanie, ale wszystkie zakończyły się fiaskiem. Teraz radni z Czyżyn chcą, by w zabytku ulokować filię Muzeum Inżynierii Miejskiej. - Obiekt jest duży, ma duże przestrzenie. Doskonale nadaje się do ekspozycji np. zabytkowych pojazdów. Zresztą są w nim obecnie przechowywane zabytkowe autobusy - wyjaśnia radny Krzysztonek.

Na razie nie ma możliwości eksponowania zabytków, bo nie pozwala na to katastrofalny stan budynku, a zwłaszcza dachu i podtrzymujących go dźwigarów. Konieczny jest duży remont. Potrzebne jest też uregulowanie spraw własności działek, na których stoi hangar.

To wszystko będzie dużo kosztować. Radni liczą, że gdy powstanie projekt zabezpieczenia hangaru, będzie można wystąpić o wykup działek pod nim i pieniądze na najpilniejszy remont. Radny Krzysztonek deklaruje, że złoży w tej sprawie poprawkę do budżetu miasta na przyszły rok.