MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Coraz nas mniej

Redakcja
Już za chwilę Wszystkich Świętych i Zaduszki. Coraz trudniej dotrzeć do większości mogiłek, do których dotrzeć powinienem. Wysiłek z tym związany przekracza możliwości starszego pana. Nawet zwykła jazda pociągiem do Krakowa, na Rakowice, w ostatnich latach przekształciła się niepostrzeżenie w wielkie przedsięwzięcie, którego realność, jak w wyprawach na Mount Everest, zależy od pogody. Zimne wiatry dla sercowca to niemal zabójstwo, a tu jeszcze deszcz i śnieg.

Władysław A. Serczyk: ZNAD GRANICY

Wprawdzie łapacz newsów doniósł w jednym z krajowych dzienników, że "ostatnio cała Polska żyła aferą hazardową", wyłączając w ten sposób z "całej Polski" niżej podpisanego oraz parę milionów Polaków, ale do tego, że istnieje Polska realna i Polska wirtualna, zdążyłem się już przyzwyczaić. Okazało się też, że wszyscy jesteśmy podsłuchiwani przez "organa", i że w każdej chwili jakieś niewychowane bydlę może opublikować treść naszych rozmów prywatnych. Naprawdę wstrząsnęła mną jednak wieść o śmierci profesora Sławomira Kalembki, historyka zajmującego się Wielką Emigracją, byłego rektora Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. We wrześniu był w Warszawie na posiedzeniu Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów i referował jedną ze spraw profesorskich. W październiku już nie przyjechał. Byliśmy nieustannie kłócącymi się przyjaciółmi, niejeden wieczór spędzając przy kieliszku wina w warszawskiej knajpie "Metro", usytuowanej przy hotelu "Metropol", w którym zawsze się zatrzymywaliśmy. Spory dotyczyły zazwyczaj oceny obrazu przemian współczesnej Polski. On był chłodnym obserwatorem, ja - nie szczędziłem "elitom" słów gorzkich i nie nadających się do powtórzenia na czcigodnych łamach "Dziennika Polskiego". Rychło jednak, pod koniec dyskusji, nasze stanowiska zbliżały się do siebie i pogodzeni maszerowaliśmy do swoich pokoi na "zasłużony odpoczynek". No i nie ma Sławka. On już wie, co znajduje się z Drugiej Strony. Zapalę lampkę także za Niego myśląc, jak bardzo przerzedziło się nasze pokolenie. A koledzy na olsztyńskim zjeździe historyków przyznali mi w połowie września członkostwo honorowe Polskiego Towarzystwa Historycznego... Dziękuję! Ale już posunąłem się w latach...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski