MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cuchnący problem nadal się nie kończy

Redakcja
Mimo że w ostatnich dniach nie było upałów, a pracownicy firmy Eco-Rock posypali śmierdzące zbiorniki wapnem, mieszkańcy ul. Kolejowej w Olkuszu nadal narzekają na odór.

Pracownicy firmy Eco-Rock wapnują zbiorniki i osadniki, ale mieszkańcy nadal narzekają na odór FOT. ARCHIWUM BOGDAN POLAK

OLKUSZ, BUKOWNO. Mieszkańcy okolicy planują złożyć wniosek do burmistrza Olkusza o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego

O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Smród na Kolejowej był tak intensywny, że mieszkańcy powiadomili wszystkie możliwe służby.

Ponieważ odór najprawdopodobniej pochodzi z firmy Eco-Rock, która zajmuje się m.in. oczyszczaniem ścieków i utylizacją odpadów, zakłady skontrolował olkuski sanepid. Kontrolę ciągle prowadzi też Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. - Zlecono pracownikom Eco-Rock wapnowanie zbiorników. Jak widać na zdjęciu, wysypują wapno również do teoretycznie nieużywanych osadników. Po co wapnować coś, co jest wyłączone z eksploatacji? - pyta Bogdan Polak, który mieszka naprzeciwko zakładów Eco-Rock.

- Mimo wapnowania, smród nie ustaje. Co oni tam trzymają? - zastanawia się Bogdan Polak.

Mieszkańcy okolicy planują złożyć wniosek do burmistrza Olkusza o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego. Dzięki temu można by później zabiegać o ograniczenie działalności firmy Eco-Rock.

Rozważają też złożenie do prokuratury skargi na zakłady, które - jak twierdzą - narażają życie i zdrowie lokalnej społeczności.

Smród nie ustaje też w rejonie między Bukownem a Bolesławiem, w okolicy ul. Osadowej, gdzie znajduje się wysypisko śmieci. - Jest okres, że śmierdzi codziennie. Odór jest tak intensywny, że ludzie mają mdłości i odruchy wymiotne - podkreśla Dariusz Tomsia ze Stowarzyszenia Cel, który mieszka w okolicy. - Byłem już w tej sprawie wszędzie. Na razie bez skutku.

Jednocześnie dodaje, że kontrole na wysypisku odpadów nic nie wykazują, więc przyczyna smrodu może być gdzie indziej. - Ktoś musi gdzieś wylewać jakieś substancje - przypuszcza Dariusz Tomsia.

W czwartek w Starostwie Powiatowym w Olkuszu odbędzie się spotkanie w tej sprawie. - Będziemy szukać rozwiązania - mówi Ryszard Listwan, dyrektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Tymczasem odór na ul. Osadowej może być jeszcze większy. Trwają bowiem prace związane z odgazowywaniem składowiska.

- W trakcie wiercenie 50 nowych studni mogą wystąpić nieprzyjemne zapachy - informuje Tadeusz Swędzioł z Zakładu Gospodarki Komunalnej "Bolesław". Potem ma być lepiej.

Prace mają się zakończyć 31 lipca.

Katarzyna Ponikowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski