MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czarna Ameryka kocha kino

IF
„Hej, skarbie”, reż. Lee Daniels, fot. SPInka
„Hej, skarbie”, reż. Lee Daniels, fot. SPInka
W kinach króluje właśnie głośny film „Hej, Skarbie”, opowiadający o Harlemie lat 80. A my przypominamy najciekawsze filmy, które potrząsnęły Afroamerykanami.

„Hej, skarbie”, reż. Lee Daniels, fot. SPInka

„Ucieczka w kajdanach” (1958), reż. Stanley Kramer

Film symboliczny dla Afroamerykanów – opowiada bowiem o ucieczce z więzienia dwóch bohaterów o dwóch różnych kolorach skóry. Mężczyźni są spięci kajdanami i zmuszeni do współpracy, by przetrwać. To jednocześnie metafora ówczesnego amerykańskiego społeczeństwa, podzielonego, a jednocześnie zmuszonego do życia w etnicznej symbiozie. W czarnoskórej roli głównej zagrał Sidney Poitier, przez wiele lat największa gwiazda i symbol kina dla Afroamerykanów. To pierwszy czarnoskóry aktor nagrodzony Oscarem („Lilies of the Field”, 1964).

„Shaft” (1971), reż. Gordon Parks

Sztandarowy przykład filmu z gatunku blaxploitation, czyli kina realizowanego dla masowej afroamerykańskiej publiczności. Opierając się na powieści Ernesta Tidymana stworzono czarnoskórego superbohatera. Shaft – prywatny detektyw – potrafił i dać w mordę, i uwieść piękną (oczywiście białą) kobietę. Sukces przerósł oczekiwania, a bohater stał się postacią kultową. Na produkcję wydano marne 300 tys., a zysk sięgnął 13 mln! Nic dziwnego, że powstały dwa sequele, a następnie seria telewizyjna. W 2000 nakręcono remake z Samulelem L. Jacksonem – ten film jednak przeszedł bez echa. Bez kontekstu społeczno-politycznego temat przestał mieć pałer.

„Chłopaki z sąsiedztwa” (1991), reż. John Singleton

Zrealizowany za śmieszne 6,5 mln dolarów film okazał się gigantycznym przebojem, zarabiając w sumie 57 mln. Pokazał w ten sposób siłę czarnoskórej publiczności, która nadal kochała „swoich” bohaterów. Singleton połączył ciepłą opowieść o chłopakach z sąsiedztwa, czyli przedmieść Los Angeles, z brutalnym kinem gangsterskim. Czarnoskórzy bohaterowie znajdują się w śmiertelnej pułapce – z jednej strony przeżywają swoje „cudowne lata”, a z drugiej lawirują między życiem a śmiercią chłopców z murzyńskiej ferajny. Film okazał się kopalnią aktorskich talentów, tu po raz pierwszy zabłysnęli Laurence Fishburne, Cuba Goodnig Jr. i Ice Cube (złośliwi mówią, że to jego jedyna dobra rola).

„Malaria” (1991), reż. Spike Lee

Spike Lee stworzył film kanoniczny dla afro-kultury, wyrywającej się z objęć białego człowieka. To quazi szekspirowska opowieść o zakazanej miłości między czarnym mężczyzną i białą kobietą. Dwie przyciągające się połówki zostaną skonfrontowane ze społecznymi antagonizmami napędzającymi je konwenansami. Lee buduje wielowątkowy dramat, pokazując psychologiczno-społeczne tło, które leży u podstaw etnicznego konfliktu. Lee prowadzi fabułę w sposób mistrzowski, uciekając od tandetnego romansu czy prozaicznego ujęcia rasowego tematu. Nic dziwnego, że film walczył o Złotą Palmę w Cannes. W roli głównej Wesley Snipes – to jego najlepsza rola w karierze.

„Malcolm X” (1992), reż. Spike Lee

Opowieść w Europie niemal nie dostrzeżona, za to w „czarnej” Ameryce owiana kultem – przede wszystkim z uwagi na postać głównego bohatera. Lee opowiada o jednej z najważniejszych, a zarazem najbardziej kontrowersyjnych postaci powojennych Stanów – Malcolmie X. O człowieku, który w odpowiedzi na segregację rasową propagował „czarny rasizm”, nawoływał do walki i przechodzenia na wiarę muzułmańską. Lee buduje wielowątkowy dramat z konfliktem etnicznym na pierwszym planie, nie boi się też zaglądać w ciemniejsze zaułki biografii bohatera. Film w swoim czasie bardzo długi (202 minuty), dogłębnie zdokumentowany i perfekcyjnie opowiedziany. W roli głównej Denzel Washington – w wielkiej formie!

Rafał Stanowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski