Czy Planty zamienią się w cmentarz gryzoni?

Wiosenne odszczurzanie

Przed rozpoczęciem akcji deratyzacyjnej administratorzy posesji winni oczyścić z odpadów i śmieci podwórza, śmietniki, piwnice i strychy, zabezpieczyć artykuły spożywcze i karmę dla zwierząt, aby nie były dostępne dla szczurów oraz uniemożliwić szczurom dostęp do wody.
W dniu 20 marca br. należy wyłożyć (według pouczenia dołączonego do każdego opakowania) zakupioną wcześniej trutkę w miejscach, gdzie pojawią się szczury, a w szczególności na podwórzach, strychach, w piwnicach, śmietnikach, ustępach, budynkach gospodarczych itp., umieszczając równocześnie w tych miejscach ostrzeżenie "UWAGA TRUCIZNA". Trutki należy pozostawić wyłożone do dnia 20 kwietnia, uzupełniając je w miarę spożycia przez szczury. Według ustalonych norm, na każde 100 metrów kw. powierzchni użytkowej lokalu winno przypadać 250 g trutki; w gospodarstwach rolnych
do 1 ha - 250 g; w gospodarstwach rolnych powyżej 1 ha - 500 g.
Wydział Gospodarki Komunalnej przypomina, że w czasie wyłożenia trutki należy uniemożliwić - zwłaszcza dzieciom - dostęp do miejsc, w których wyłożono trutki, zaś zwierzęta domowe trzymać w tym czasie w zamknięciu. Trutka winna być ponadto zabezpieczona przed dostępem ptactwa.
W czasie wyłożenia trutki do obowiązków administratorów będzie należało również codzienne usuwanie padłych szczurów, a następnie - jak nakazują przepisy - palenie
ich lub zakopywanie (na głębokość 1 m w odległości co najmniej 20 m od źródeł wody do picia).
Ciekawe, jak z likwidacją padłych gryzoni - by odbywała się ona zgodnie z przepisami - poradzą sobie np. gospodarze starych kamienic w centrum Krakowa. Szczurów tam - niestety - nie brakuje, gorzej natomiast z miejscem do ich palenia lub zakopywania. Miejmy jednak nadzieję, że najbliższy skrawek zieleni - czyli Planty nie zamienią się wkrótce w jeden wielki, szczurzy cmentarz... (WES)