MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy zdążą?

GEG
(INF. WŁ.) Tylko dwa miesiące pozostały do momentu uwolnienia czynszów. Choć większość posłów opowiada się za dalszym ograniczeniem prawa do podwyżek opłat za wynajem mieszkania lokatorom z kwaterunku, to na razie Sejm nie zajął się sprawą.

Blokowanie uwolnienia czynszów

   - Będziemy domagać się, by w porządku najbliższego posiedzenia Sejmu znalazł się nasz projekt ustawy, zgodnie z którą roczna podwyżka nie będzie mogła przekroczyć 10 procent - mówił wczoraj w Krakowie Marek Borowski z Socjaldemokracji Polskiej. W porządku posiedzenia Sejmu, które odbędzie się 3 - 5 listopada, nie ma jednak żadnego projektu ustawy, dotyczącej czynszu. Po tym posiedzeniu zaplanowano w tym roku jeszcze 5 kolejnych, ale w tym czasie trzeba odbyć trzy czytania projektu ustawy, uchwalony dokument musi trafić do Senatu, gdzie będzie poprawiany, później ma wrócić do Sejmu, a następnie konieczny będzie podpis prezydenta Polski i opublikowanie nowego prawa w Dzienniku Ustaw. Gdyby debata nad ograniczaniem podwyżek czynszu miała odbywać się w normalnym trybie, to uchwalenie ustawy nie byłoby możliwe do końca tego roku. A brak takiej ustawy będzie oznaczał, że obecnie obowiązujące przepisy stracą ważność, a właściciele będą mogli od 2 stycznia dowolnie ustalać czynsz w swoich kamienicach.
   W Sejmie od 10 miesięcy na rozpatrzenie czeka rządowy projekt w sprawie czynszów. Najpierw projekt przewidywał, że podwyżki będą ograniczone do 2008 r., choć w mniejszym stopniu niż obecnie. Ostatnio rząd przesłał autopoprawkę, zgodnie z którą nie byłoby żadnych ograniczeń co do wysokości czynszów dla lokatorów z kwaterunku.
(GEG)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski