Defilada rezerwistów

Defilują górale z powiatu nowosądeckiego FOT. ARCHIWUM

Paweł Stachnik: HISTORIA KRAKOWA

Odrodzone państwo polskie zawdzięczało niepodległość i granice zbrojnemu wysiłkowi swoich żołnierzy. W dodatku wywalczona z niemałym trudem suwerenność była stale zagrożona ze strony niezadowolonych sąsiadów. Dlatego też nieustanna troska władz o wojskowe wyszkolenie obywateli, pielęgnowane także przy pomocy stowarzyszeń rezerwistów i byłych wojskowych. W ostatni weekend września przyjechali oni tłumnie do Krakowa.

W niedzielny poranek 27 września krakowian zbudziły dźwięki orkiestr wojskowych, które przemaszerowały przez miasto. Uroczystości zjazdowe rozpoczęły się poświęceniem sztandaru 3. pułku Stowarzyszenia Rezerwistów na Rynku Głównym. Polową mszę św. odprawił tam kapelan wojskowy ks. Oskar Matz-Marski, a poświęcenia sztandaru dokonał ks. bp Stanisław Rospond. Obecni byli m.in. wojewodowie: krakowski Mikołaj Kwaśniewski i śląski Michał Grażyński, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego ks. prof. Konstanty Michalski, prezydent Krakowa Władysław Belina-Prażmowski oraz generałowie Łuczyński i Smorawiński. Na zjeździe obecny miał być także prezydent Ignacy Mościcki, ale ze względu na powódź, jaka właśnie nawiedziła Kraków i województwo krakowskie, odwołał swój przyjazd.

Po uroczystości na Rynku nastąpiła defilada rezerwistów i byłych wojskowych, którą oficjele przyjęli przed Barbakanem. "Wśród defilujących oddziałów jaskrawą plamą odbijały się, budząc ogólny zachwyt, szeregi górali z powiatu nowosądeckiego i Krakusów w swych barwnych strojach" - pisała prasa. Po defiladzie w salach Teatru Starego odbyła się stosowna akademia. W przemówieniach podkreślono, że zjazd nie jest "wrogą, agresywną demonstracją przeciw innym państwom, jak to widzimy przy demonstracjach organizacji niemieckich". Obiad spożyto na podwórzu koszar 20. pułku piechoty przy ul. Mazowieckiej, a po południu, w sali Towarzystwa Strzeleckiego rozpoczęły się obrady zjazdu. Zagaił je prezes Związku Legionistów wojewoda białostocki Marian Zyndram-Kościałkowski, a w imieniu marszałka Piłsudskiego gości powitał dowódca krakowskiego okręgu wojskowego gen. Narbut-Łuczyński.

Odczytano wiele depesz i pism powitalnych, m.in. od ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego, biskupa polowego Stanisława Galla oraz stowarzyszenia rezerwistów i b. wojskowych z Francji. Podczas obrad sprawozdanie z działalności Stowarzyszenia złożył senator Stefan Perzyński.