Ostatni grad, we wtorek, spadł w pasie od Góry Jana, przez Zegartowice, Krzesławice po Mierzeń.
Jolanta Majka, sadowniczka z Zegartowic, szacuje straty na 60 proc. Zaskoczenie jest tym większe, że wcześniej pogoda była wręcz idealna i jabłka wykształciły się jak należy. Teraz nie dość, że część sadowników poniosła straty, to jeszcze utrzymują się deszcze i wilgoć, które nie sprzyjają owocom. A one - aby się ładnie zarumieniły- potrzebują ciepłych dni i zimnych nocy.
Już na kończący się sezon miał wpływ konflikt rosyjsko-ukraiński. - My wprawdzie nie eksportujemy do Rosji, ale robią to sadownicy z Polski centralnej. Kiedy ich jabłka zostały na polskim rynku, konkurencja stała się duża i mieliśmy problem ze zbyciem naszych jabłek - mówi Teresa Dominik ze Spółdzielni Ogrodniczej "Grodzisko" z Raciechowic, która skupia 10 producentów jabłek z tej gminy, uprawiających w sumie ok. 100 ha sadów). Głównym odbiorcą jabłek od nich jest francuska sieć supermarketów.
Nadzieją sadowników z Grodziska jest na ten sezon to, że kupi ona od nich więcej jabłek, oraz sok, z którego produkcją mają zamiar wystartować od września. Teresa Dominik ma jednak duże obawy co do tego, że ceny, przede wszystkim w związku z rosyjskim embargiem i dużą konkurencją, będą w tym roku niskie. - Jeśli na początku zbiorów cena, jaką będziemy mogli zapłacić sadownikom, nie spadnie poniżej 1 zł, będzie dobrze - mówi. - Dla porównania - w ubiegłym roku płaciliśmy ponad 2 zł.
Jeszcze mniej optymizmu jest u sadowników, którzy po upadłości "Beskidu", dużej grupy producenckiej, muszą sami martwić się o rynki zbytu dla swoich owoców. Jednym z nich jest Bogdan Gucia z Dąbia. Rocznie produkuje ok. 300 ton jabłek, z czego ok. 50-60 ton sprzedawał do Rosji. Na razie, martwi się o to, aby jabłka w dobrym stanie dotrwały do zbiorów. Grad ominął jego sady, ale do zbiorów jeszcze kilka tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?