Pomorze, Mazowsze i Wielkopolska to najwięksi beneficjenci rządowego programu „Mieszkanie dla Młodych”. To w tych województwach złożono najwięcej wniosków o kredyt z dopłatą i to tam Bank Gospodarstwa Krajowego przekazał najwięcej pieniędzy. Województwo małopolskie jest w środku stawki regionów, w których rządowa pomoc cieszy się największą popularnością.
Jeśli wziąć pod uwagę miasta wojewódzkie, to Kraków wypada już nieco lepiej. Jednak i tak daleko mu nie tylko do Warszawy, ale też do Gdańska czy Poznania.
Coraz więcej chętnych
W pierwszym kwartale tego roku Bank Gospodarstwa Krajowego zaakceptował 4395 wniosków o dopłatę do kredytu na zakup pierwszego mieszkania w ramach programu MdM. W styczniu i lutym Polacy złożyli w sumie 2680 wniosków o kredyt z dopłatą, w marcu przybyło kolejnych 1715 chętnych na uzyskanie pomocy finansowej.
Po trzech miesiącach wartość oczekiwanych dopłat zbliżyła się do 100 mln zł. Wykorzystanych zostało już blisko 15 proc. środków z tegorocznej puli dofinansowania (600 mln zł) oraz niecałe 2 proc. z kwoty zaplanowanej na przyszły rok (715 mln zł). Przeciętna wartość udzielonej pomocy to 22 421 zł. Jak podaje Bank Gospodarstwa Krajowego, za uruchomione kredyty Polacy kupili 112,5 tys. mkw. mieszkań i domów. Średnia powierzchnia lokalu wynosi niecałe 54 mkw., a domu – 83 mkw. Skredytowano zaledwie 22 domy.
–_ Ale można się spodziewać, że z czasem ich udział w programie wzrośnie _– prognozuje Halina Kochalska z Open Finance. Według specjalistki, limity cenowe wyznaczone dla metra kwadratowego akceptowanego w ramach MdM, które mogą się wydawać zbyt niskie przy poszukiwaniach mieszkania, w przypadku budowy domu wypadają korzystnie.
– _W wielu miejscach kraju nie ma też po prostu nowych inwestycji, gdzie można kupić nowe mieszkanie i __pozostaje jedynie budowa _– mówi ekspertka.
Małopolska średniakiem
Najchętniej z rządowego programu korzystają mieszkańcy Pomorza i Mazowsza. W pierwszych z tych województw złożono 754 wnioski o kredyt, w drugim – 764, a na dopłaty na Pomorze trafiło 18,64 mln zł, na Mazowsze – 18,62 mln zł. Nieco za dwójką liderów jest Wielkopolska, gdzie złożono 655 wniosków, a na dopłaty przeznaczono 15,12 mln zł.
Pod względem liczby ubiegających się o kredyt MdM Małopolskę wyprzedzają jeszcze Dolny Śląsk i województwo warmińsko-mazurskie. U nas w ciągu trzech miesięcy tego roku złożono 263 wnioski, w województwie warmińsko-mazurskim – 265, a dolnośląskim – 368. Jeśli jednak chodzi o dopłaty, to w naszym regionie na ten cel przekazano 6,15 mln zł, a w warmińsko-mazurskim już tylko 5,34 mln zł. Na Dolny Śląsk skierowano w sumie 7,89 mln zł.
Symboliczną rolę odgrywa rządowa pomoc w zakupie pierwszego mieszkania w województwach: lubelskim (115 wniosków, 2,2 mln zł na dopłaty), opolskim (44 wnioski, 890 tys. zł), świętokrzyskim (49 wniosków, 1,1 mln zł) i podkarpackim (74 wnioski, 1,4 mln zł).
– Dla porównania, gdy w regionach z czołówki jest to jeden wniosek na 3 do 5 tysięcy mieszkańców, to w ostatnich województwach jeden wniosek przypada na od blisko 20 do niemal 30 tysięcy mieszkańców – zauważa Halina Kochalska.
Gdańsk lepszy niż Kraków
Dane Banku Gospodarstwa Krajowego świadczą o tym, że kredyty z dopłatą biorą przede wszystkim mieszkańcy miast wojewódzkich. Na 4395 wniosków kredytowych złożonych w ciągu trzech miesięcy aż 2342 (53 proc.) pochodziły właśnie z wojewódzkich stolic.
Dla analityków rynku nieruchomości nie jest to żadnym zaskoczeniem. Za kredyt MdM można przecież kupić wyłącznie nowe mieszkanie, a firmy deweloperskie budują głównie w dużych miastach, więc tam oferta lokali na rynku pierwotnym jest największa.
Najwięcej wniosków złożyli warszawiacy (476), drugi jest Gdańsk (373). Ale to w stolicy Pomorza program MdM cieszy się największą popularnością, bo tam 1 na 1234 mieszkańców stara się o kredyt z rządową dopłatą.
– Bardzo dobra pozycja Pomorza i Gdańska nie dziwi, jeśli weźmie się pod uwagę wysokie limity cen mieszkań akceptowanych w programie na tym terenie – twierdzi Halina Kochalska. W Gdańsku jest to 5682 zł za mkw., gdy np. w Krakowie – 5013 zł za mkw.
Jednym wnioskiem na mniej niż 2 tys. mieszkańców może pochwalić się jeszcze Zielona Góra i Olsztyn. Powyżej średniej dla dużych miast wypadają również: Poznań, Gorzów Wielkopolski, Białystok i Warszawa. O szczególnej popularności programu mieszkaniowego MdM nie można natomiast powiedzieć w Opolu i Łodzi. Dużo poniżej przeciętnej wypadają również: Lublin, Kielce, Szczecin oraz Katowice.
W stolicy Małopolski wnioski o kredyt z dopłatą złożyło 176 osób. Przekazano im z BGK 4,22 mln zł. Średnia dopłata wyniosła 23,98 mln zł.
Wyższe dopłaty do kredytów MdM były przede wszystkim w Warszawie (27,33 tys. zł), ale też w Gdańsku (25,74 tys. zł) i Poznaniu (24,9 tys. zł). Najmniejsze kwoty otrzymywali mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego (19,52 tys. zł) i Białegostoku (19,53 tys. zł).
Napisz do autora:
[email protected]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?