Desperat zadzwonił do dyżurnego limanowskiej komendy. Oznajmił, że zaraz odbierze sobie życie, gdyż ma problemy, z którymi sobie nie radzi.Oficer dyżurny wciągnął 24-latka w rozmowę, podczas której udało się uzyskać od niego kilka ważnych danych.
Policjant skontaktował się z dzielnicowym, który znał topografię tego terenu. Zatelefonowano do mężczyzny, aby dać policjantowi czas na działanie. W pewnym momencie 24-latek odłożył słuchawkę i kontakt się urwał.
– Gdy dzielnicowy dotarł, mężczyzna targnął się już na życie – mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik limanowskiej policji. – Po odcięciu sznura przystąpił do reanimacji.
Działanie dzielnicowego przyniosło efekty, bowiem 24-latek zaczął odzyskiwać świadomość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
