Edukacja. W Zespole Szkół w Proszowicach będzie ciasno, ale w Piotrkowicach Małych miejsca jest pod dostatkiem.

W powiecie proszowickim funkcjonują dwie placówki szkolne kształcące młodzież po ukończeniu trzyletniego gimnazjum i ośmioletniej szkoły podstawowej.

Dyrektorzy od lat zabiegali o jak największą liczbę uczniów przy naborze. W tym roku było ich w nadmiarze i do niektórych klas nie wszystkich chętnych mogli przyjąć.

Sytuacja wynikła z kumulacji dwóch roczników. W tym roku zakończyli naukę gimnazjaliści z ostatniego rocznika gimnazjów, które już nie funkcjonują oraz uczniowie kończący pierwszy raz ośmioklasowe szkoły podstawowe.

Jednak absolwenci obu szkół nie mogą się razem kształcić. Osobne klasy z innym programem musiały zostać stworzone dla uczących się w gimnazjach. Mogą uczyć się bowiem według starego systemu w trzyletnich liceach i czteroletnich technikach. Natomiast dla absolwentów podstawówek dyrekcje musiały stworzyć czteroletnie licea i pięcioletnie technika. Także ze względu na inny program, musiały zostać utworzone oddzielne klasy w trzyletnich szkołach branżowych.

- Dyrektorzy bardzo starali się, aby przy podwójnym naborze tak zorganizować naukę, żeby uczniowie nie musieli się uczyć na dwie zmiany, do wieczora. W obu naszych szkołach taki system udało się stworzyć – zaznacza Grzegorz Pióro, starosta proszowicki.

W Zespole Szkół w Piotrkowicach Małych lokalowego problemu nie było. Szkolny kompleks jest bardzo duży. Dawniej kształciło się tu prawie tysiąc uczniów, więc jest wystarczająco dużo pomieszczeń do zorganizowania nauki, także z podziałem na grupy.

- Największym problemem było skompletowanie kadry pedagogicznej. Nauczyciele zatrudnieni w naszym Zespole nie mogą mieć większej liczby godzin, więc szukaliśmy na zewnątrz na pół etatu polonisty, germanisty, historyka, co wcale nie było proste. Nadal szukamy nauczyciela biologii – mówi Aneta Dziedzic, dyrektorka ZS.

W zeszłorocznym naborze piotrkowicki ZS przyjął 66 uczniów do pierwszych klas. W tym roku trzykrotnie więcej. Naukę rozpocznie tu 197 absolwentów gimnazjów i szkół podstawowych. Będą oni stanowić bez mała połowę uczniowskiej braci.

Największe zainteresowanie było nauką w technikach kształcących w zawodzie informatyk, logistyk oraz mechanik rolnictwa. Niektóre są łączone. Np. absolwenci szkoły podstawowej w jednej klasie będą się uczyć w technikum logistyki i informatyki.

Trudniejsza sytuacja lokalowa była w ZS w Proszowicach. - Spodziewaliśmy się 200 nowych uczniów, a zgłosiło się 273, ale udało się nam tak przygotować szkołę, by uczniowie uczyli się na jedną zmianę, choć jesteśmy na styku możliwości. Jednak będą musieli pół godziny wcześniej rozpoczynać naukę – informuje Dorota Król, dyrektorka proszowickiego ZS.

Lekcje będą rozpoczynać się o godz. 7.30. W związku z tak dużym naborem dyrektorka musiała zatrudnić dodatkowych pięciu nauczycieli i na dodatkowe sale lekcyjne zaadaptować trzy pomieszczenia, a także zmienić nieco otoczenie szkoły, dostosowując go do większej liczby uczniów.

Tu największym zainteresowaniem cieszyło się Liceum Ogólnokształcące po szkole podstawowej, do którego ZS nie był w stanie przyjąć wszystkich chętnych. - Nie zostawiliśmy ich samych sobie. Oferowaliśmy im miejsca w innych typach szkół, gdzie były wolne miejsca, na przykład w Piotrkowicach – dodaje pani dyrektor.

Nie ukrywa, że zorganizowanie całego systemu nie było łatwe. Wolałaby, aby klasy były mniej liczne, a w niektórych będzie się uczyć powyżej 30 osób.

Ten system nie jest stały. Za trzy lata znikną trzyletnie licea, a za cztery lata czteroletnie technika. Wtedy system będzie jednolity i będą funkcjonować: 5-letnie technika, 4-letnie licea i 3-letnie szkoły branżowe.
Obie panie dyrektor podkreślają, że najważniejsi są uczniowie i pierwsze dni pokażą czy jest coś do poprawienia.

- ZS w Proszowicach: 515 uczniów w 20 oddziałach, w tym w 10 oddziałach 273 pierwszoklasistów. Będą się uczyć w:
- Liceum Ogólnokształcącym
- Technikum Hotelarskim i Ekonomicznym
- Szkole Branżowej I stopnia
- ZS w Piotrkowicach Małych, 400 uczniów w 16 oddziałach, w tym 197 w 8 pierwszych klasach. Będą się uczyć w Technikach:
- Informatycznym
- Logistycznym
- Mechanizacji Rolnictwa
- Pojazdów Samochodowych
- Żywienia i Usług Gastronomicznych
- Szkole Branżowej I stopnia

FLESZ - Smartfony zamiast kas fiskalnych. Przedsiębiorcom ma być lżej