MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ekologicznymi autami wjedziemy do nowej strefy ograniczonego ruchu

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Urząd chce wprowadzić system ekologicznych samochodów. Takie pojazdy małopolska policja testowała już latem 2015 roku
Urząd chce wprowadzić system ekologicznych samochodów. Takie pojazdy małopolska policja testowała już latem 2015 roku fot. Adam Wojnar
Komunikacja. Plan jest taki, by w drugiej połowie roku w centrum było dostępnych do wypożyczenia co najmniej sto aut elektrycznych.

Od jesieni miasto planuje zamknąć dla ruchu wiele dodatkowych ulic w centrum. Wjazd mają mieć tam tylko ich mieszkańcy. Od razu pojawiły się głosy oburzenia wśród innych krakowian, którzy nie wyobrażają sobie, aby nie było możliwości dojazdu autem np. do rodziny, sklepu czy restauracji przy ulicach poza obrębem Plant. Urząd szykuje na to odpowiedź. Ma być nim system car sharing w oparciu o ekologiczne pojazdy, które będzie można zaparkować w zamkniętych dla ogólnego ruchu strefach.

- Skoro takie rozwiązania sprawdzają się w Europie, to dlaczego podobnie nie ma być u nas, skoro też jesteśmy społeczeństwem europejskim? - komentuje Paweł Kubicki, socjolog miasta z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Krakowianie skorzystają z tego, jeżeli system sprawnie zafunkcjonuje i będzie na kieszeń mieszkańców. To tak jak z systemem roweru miejskiego - w Warszawie robi furorę, u nas to się nie sprawdza. Jeżeli trzeba będzie robić habilitację, aby umieć się zalogować do systemu, to nikt z tego nie będzie korzystał - zwraca uwagę Paweł Kubicki.

13 lutego rozpoczną się spotkania konsultacyjne z mieszkańcami w sprawie zaproponowanych zmian w organizacji ruchu w centrum. Zakładają one wyłączenie z ruchu wielu ulic między Plantami a II obwodnicą. Rekompensatą ma być lepsza oferta transportu zbiorowego (częstsze kursy tramwajów i autobusów), a uzupełnieniem - system car sharing.

W jego ramach każdy kierowca będzie mógł w różnych miejscach w centrum wypożyczyć auto ekologiczne. Przykładowo więc przyjedziemy prywatnym samochodem albo tramwajem, a następnie podejdziemy do jednego z zaparkowanych pojazdów w celu skorzystania z usługi. Aby było to możliwe, wcześniej trzeba będzie się zarejestrować i pobrać na telefon komórkowy aplikację, w oparciu o którą możliwe będzie korzystanie z systemu. Naliczanie opłaty za wynajem auta rozpocznie się z chwilą uruchomienia pojazdu. - Do uzgodnienia jest jeszcze, czy przy naliczaniu opłaty pod uwagę będzie brany czas i przejechane kilometry, czy też same kilometry - mówi Łukasz Szewczyk, zastępca dyrektora magistrackiego Wydziału Gospodarki Komunalnej.

W urzędzie prowadzone są jeszcze analizy, jakie mają być ostateczne zasady systemu. Do końca pierwszego kwartału tego roku powinny być znane wszystkie szczegóły.

Usługa dotycząca ekowypożyczalni na początku ma być dostępna w ścisłym centrum, gdzie ograniczenie ruchu jest najbardziej oczekiwane i jest największy problem ze znalezieniem miejsc postojowych. Wstępnie planowane jest wyznaczenie 50-70 miejsc dla aut przeznaczonych do wypożyczenia. Powstać muszą też stacje do ładowania pojazdów elektrycznych. Każdy taki punkt będzie miał dwa lub trzy oznakowane miejsca postojowe.

Plan jest taki, by początkowo kierowcy mogli korzystać co najmniej ze stu samochodów elektrycznych. Urzędnicy chcą jednak, by z czasem system rozrósł się na inne dzielnice. Łukasz Szewczyk zwraca uwagę na doświadczenia krajów zachodnich i zaznacza, że wprowadzenie systemu car sharing wpływa na ograniczanie podróży prywatnymi autami, szkodzącymi środowisku, rezygnację z korzystania z własnego pojazdu, co przyczynia się do poprawy jakości powietrza.

W magistracie liczą na to, że car sharing w Krakowie będzie cieszył się podobną popularnością jak w miastach Europy Zachodniej, np. we Francji. Jako przykład podają m.in. miasto Nicea, gdzie dzięki systemowi wypożyczania „Auto bleue”, znacząco zmniejszył się ruch uliczny. Tam każde z 210 aut z ekologicznej floty zastępuje od czterech do ośmiu samochodów prywatnych. Efektem tego jest zmniejszenie zanieczyszczeń powietrza, zużycia energii i poziomu hałasu. W Paryżu kierowcy mogą korzystać z ponad trzech tysięcy aut czekających na blisko tysiącu stacji.

W niektórych krajach mobilność elektryczna jest dofinansowywana przez państwo - obywatele mogą uzyskać dotacje na zakup samochodów elektrycznych i nie ponoszą opłat parkingowych.

Plan rozwoju elektromobilności powstał także w Polsce. To dziedzina, na którą stawia wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Efektem ma być rejestracja w naszym kraju w ciągu 10 lat około miliona elektrycznych aut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski