Wszystko zaczęło się od tego, że kierujący osobowym fiatem panda 19-letni mieszkaniec powiatu miechowskiego, jadąc od strony Miechowa, w Falniowie na mokrej jezdni stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie spadł z przydrożnej skarpy. Na szczęście ani jemu, ani jadącej z nim 17-letniej pasażerce fiata nic poważnego się nie stało.
To jednak nie był koniec. Do kolizji została wezwana PSP z Miechowa. Po dojeździe na miejsce doszło do niegroźnego w skutkach zderzenia strażackiego wozu bojowego marki scania i osobowej toyoty. Tym razem też nie było ofiar. Kierowcy byli trzeźwi. Za winnego kolizji został uznany kierowca wozu strażackiego.
Jak nauczyć dziecko języka obcego - oto porady eksperta
- Są bezcenne i piękne. Małopolska ma ich najwięcej w Polsce! Zobacz!
- Ranking łowisk w Małopolsce. Gdzie na ryby? Wędkowanie w Krakowie i okolicach
- Dwór w Modlnicy w pięknej scenerii. Otworzył bramy dla turystów i mieszkańców
- Zamek Tenczyn z niezwyczajnymi widokami. Bramy znów otwarte dla turystów!
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!
- Proszowice 15 lat temu. Zobacz jak zmieniło się miasto. Część II galerii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?