Robiący zakupy musieli opuścić Galerię Kazimierz, a dziennikarze - siedziby Telewizji Kraków i TVN. Alarm bombowy dotyczył również hipermarketu Tesco na ul. Kapelanka, ale nie zdecydowano się na wyprowadzenie ludzi.
Autorka: Anna Kaczmarz
- Wszystkie te lokalizacje zostały sprawdzone przez oddziały pirotechniczne. Jednak nie znalazły one żadnych podejrzanych przedmiotów - wyjaśnia Katarzyna Padło z małopolskiej policji.
Tymczasem informacje o podłożonych bombach wysłano do wielu różnych instytucji w całym kraju. Ewakuowano budynki m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Katowicach czy Olsztynie. Sprawcy fałszywych alarmów nie udało się ustalić. Policjanci w całym kraju prowadzą śledztwo w tej sprawie.
- Przypominamy, że takie działania są traktowane jak przestępstwo. Grozi za nie do 8 lat pozbawienia wolności oraz obciążenie sprawcy alarmów kosztami akcji służb ratunkowych - podkreśla Katarzyna Padło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?