Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy alarm

ek
Znaleziony na drodze - przez załogę karetki - został przewieziony do olkuskiego szpitala ze stosunkowo niegroźnymi obrażeniami rąk. Oczekując na przyjęcie przez lekarza, w pewnym momencie wszedł na "internę" i z telefonu wewnętrznego, powiadomił szpital o podłożeniu bomby. Następnie wrócił do Izby Przyjęć, gdzie założono mu opatrunki i spokojnie pojechał do domu.

Sprawca ujęty

W sobotę ok. godz. 21.40 na numer telefonu 999 zadzwonił anonimowy mężczyzna, informując o podłożeniu bomby w miejskim szpitalu w Olkuszu. Policja przeszukała szpital, jednak ładunku nie znalazła. Później okazało się, że autorem dowcipu był pacjent szpitala, który najpierw okaleczył się, potem powiadomił pogotowie o wypadku drogowym w Jaroszowcu, a następnie położył się na jezdni i czekał na przyjazd karetki.
- W toku czynności operacyjnych ustalono i zatrzymano 24-letniego mieszkańca podolkuskiej miejscowości. Przedstawiono mu zarzut, mówiący o sprowadzeniu niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Jest on znany zarówno olkuskiej policji, jak i pogotowiu z kilku fałszywych wezwań do wypadków drogowych, których był rzekomą ofiarą - mówi nadkom. Dariusz Nowak, rzecznik małopolskiej policji.
W chwili zatrzymania podejrzany 24-latek miał 1,13 promila alkoholu we krwi.
(ek)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski