Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza. Dzięcioł rabuś

Grzegorz Tabasz
Rytmiczne stukanie z rubieży mojego ogrodu dochodziło w najbardziej niemiłych do prowadzenia śledztwa okresach. A to bladym świtem, a to pod wieczór. Nim zawędrowałem na miejsce by sprawdzić przyczynę, zapadła cisza. W pierwszej chwili myślałem o dzięciołach, ale drzewa mam młode i zdrowe. Tajemniczy stukacz jak stukał tak stuka.

Wreszcie dopadłem go na gorącym uczynku. Przypadkiem grzebałem schylony na grządce, gdy z odległości kilku kroków doleciał znajomy odgłos. Powoli odwróciłem głowę i proszę, mam go! Okazały dzięcioł duży tłukł dziobem w budkę dla ptaków. Starą, wyblakłą od deszczu i nieco zmurszałą. Zapomniałem o niej, gdyż nie nadawała się do zamieszkania i remontu. Powiesiłem nowe.

Ptak wykonał kawał dobrej roboty. Wejście było powiększone i rozkute po daszek. Na ziemi leżał stos wiórów. Dzięcioły często rabują budki lęgowe z pisklakami. Dla niech ptaszek to duża larwa owada. W tym wypadku rabuś stukał na próżno, gdyż lokum było puste od dwóch sezonów.

Po co się męczył? Nie mam pojęcia. Może polubił głośny rezonans dobiegający z pustej skrzynki. Może robił to dla sportu. Jest jeszcze jedna możliwość. Wejście do budki dopasował do swoich rozmiarów. Znam dzięcioły, które zimowały w starych budkach dla ptaków. Kto wie, może nawet zaadoptuje staroć na własne gniazdo.

Poczekam cierpliwie. Budka zostanie na miejscu. Niech się dzięcioł zdecyduje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski