Kwiatuszki doskonale trzymają kolor i tym samym nadają się na kompozycje do suszonych bukietów. Wrotycz roztacza delikatną, gorzką woń zbliżoną do kamfory.
Nie znoszą jej mole i zdecydowana większość owadów. W gospodarstwie domowym wywarami z rośliny leczono wszy oraz kołtuny u dzieci, tudzież pluskwy w całym obejściu. Jeśli gospodarz miał szczęśliwą rękę, to napojony wywarem delikwent pozbywał się glist czy tasiemców. O co chodzi z tą szczęśliwą ręką? Wrotycz jest trujący. Przedawkowanie ma fatalne skutki i z tego powodu zielarze ordynowali go ludziom w ostateczności. Co innego wiejskie babki.
Mieszanka wrotycza wraz z kilkoma innymi ziołami była stosowana w usuwaniu skutków swawolnych, a grzesznych uciech. Najbardziej oryginalne użycie wrotycza, jakie znalazłem, to wkładanie zaduszonych liści pomiędzy kartki modlitewnika. Zapobiegał zasypianiu podczas najnudniejszego kazania, ale tego zastosowania jeszcze nie sprawdziłem w praktyce.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?