Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finansowe roszady gminy. Sprzedaje, dzierżawi i odkupuje grunt

Paweł Szeliga
Szczyrzyc. Gmina Jodłownik wystawiła na sprzedaż grunt o powierzchni hektara w Szczyrzycu . Chce zyskać pieniądze na kolejny etap budowy kanalizacji.

Oferta jest nietypowa, bo samorząd nie chce całkowicie pozbywać się ziemi. Najpierw ma plan ją sprzedać warunkowo i przez trzy lata dzierżawić i płacić nabywcy, w końcu odkupić teren. Nabywca miałby finansowe zyski przez trzy lata, gdy będzie dzierżawił teren na rzecz gminy. Miałby też pewność, że gmina odkupi od niego grunt za taką samą cenę, za jaką go sprzedała. Wszystko wymyślił wójt Paweł Stawarz.

Ambitny pilotaż
- Jodłownik jest pilotażową gminą dla budowy wartej 80 mln zł kanalizacji trzech gmin: Jodłownik, Raciechowice i Łapanów - wyjaśnia Stawarz. - Nie chcemy brać kredytów, więc sprzedaż działki zapewni wpływ gotówki bez konieczności płacenia odsetek. Koszty dzierżawy będą od nich niższe.

Propozycja bez odzewu
W ofercie przetargowej zapisano, że oferta musi być wyższa od ceny wywoławczej ustalonej na 3,4 mln zł. Co istotne, tymczasowy właściciel nie może prowadzić na gruncie żadnych inwestycji. Gdy gmina go odkupi, ma być w takim samym stanie, jak w momencie sprzedaży. Teren leży w samym centrum Szczyrzyca.

Ofertą do tej pory nikt się nie zainteresował. Wójt zapowiada, że ogłosi kolejny przetarg, ponieważ gmina potrzebuje pieniędzy. Inwestycje kanalizacyjne realizuje od 15 lat, czyli od początku kadencji Stawarza. Gdy wykorzystano już wszystkie możliwości zyskania dotacji, regulowanych wskaźnikiem zaludnienia, stworzono aglomerację trzech gmin, by sięgnąć po kolejne fundusze.
Wójt podkreśla, że szansa dla Jodłownika jest ogromna, ponieważ aż połowa z 80 mln zł trafi do tej gminy. Jest się o co bić, gdyż unijne dofinansowanie sięga 80 proc. wartości inwestycji.

- Na takich korzystnych warunkach po prostu nie można nie sięgnąć po pieniądze - przekonuje Paweł Stawarz. - Zwłaszcza, że po gorączkowym pisaniu wniosku wiosną ubiegłego roku Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Krakowie go zaakceptował. Mamy więc otwartą drogę, a potrzebujemy tylko wkładu własnego.

Za fundusze unijne gmina chce na pograniczu sołectw Słupia i Szyk wybudować oczyszczalnię ścieków.
Wójt dodaje, że gdy inni samorządowcy sprzedawali gminne grunty, on kupował działki. W ten sposób we wszystkich dwunastu sołectwach Jodłownik ma dziś ziemie, które może zastawiać na przykład jako zabezpieczenie kredytów. W ten sposób uniknął problemów np. Gródka nad Dunajcem, który zastawił wszystkie szkoły, by zdobyć kredyty na kanalizację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski