MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Forum Czytelników

Redakcja
Wyślij list: al. Pokoju 3, 31-549 Kraków. Dzwoń: 12 68-88-245. Pisz: [email protected]

Biuro Planowania Przestrzennego w Krakowie przygotowało miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego „Kraków – Węzeł Sidzina” zatwierdzony przez Radę Miasta Krakowa, w którym zaprojektowano cmentarz w miejscu niespełniającym wymagań rozporządzenia ministra gospodarki komunalnej w sprawie określenia, jakie tereny pod względem sanitarnym są odpowiednie na budowę cmentarza.

Rozporządzenie to w par. 1 mówi, że cmentarz powinien być lokalizowany w sposób wykluczający możliwość wywierania szkodliwego wpływu na otoczenie. W Podgórkach Tynieckich już dokonano ogromnych zniszczeń: wycięto dwa hektary lasu na obszarze chronionym – w Bielań­sko-Tynieckim Parku Krajobrazowym, zniszczono Naturę 2000 w pasie do 12,5 m, zniszczono siedliska chronionych roślin storczyków, goryczki, siedliska bezcennych w skali europejskiej gatunków motyli, jak modraszki i czerwończyki, a także znajdujących się na czerwonej liście zagrożonych gatunków ptaków – derkaczy.

Dalej w rozporządzeniu czytamy, że na cmentarze należy przeznaczać tereny na krańcach miast, w izolacji od zabudowań, a w Podgórkach Tynieckich z trzech stron znajdują się w bliskiej odległości zabudowania i studnie z wodą pitną.

Teren nie powinien podlegać zalewom, a przecież obszar ten jest regularnie pod wodą każdorazowo po większych deszczach. Zwierciadło wody powinno znajdować się nie wyżej niż 2,5 m, a w Pod­górkach są bagna i wysoki poziom wód gruntowych. Są także wymogi dotyczące gruntu.

Barbara Łopacińska, prezes Stowarzyszenia „Zielony Kraków”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski