* Przeczytałam we wczorajszym "Dzienniku Polskim" wypowiedź pasażera, który narzeka na organizację komunikacji do Płaszowa, a zwłaszcza na fatalne warunki podróżowania tramwajem linii 20.
W zupełności się zgadzam z tym czytelnikiem. Ktoś, kto wymyślił takie dojazdy w ten rejon Krakowa, sam powinien zostać skazany na dojeżdżanie "dwudziestką".
Nie dalej jak wczoraj jechałam tym tramwajem z ronda Mogilskiego. Ścisk w środku był taki, jak kiedyś w godzinach szczytu w autobusach na Ruczaj. A nie była to godzina szczytu. Czy naprawdę nie dałoby się skierować na trasy do Płaszowa dłuższych tramwajów? Może chociaż dałoby się zorganizować taki co drugi kurs?
Bożena Pieracka, pasażerka z Podgórza
* Chciałem poruszyć sprawę rejestracji w szpitalu wojskowym przy ul. Wrocławskiej. Dwa dni temu nasz znajomy zasłabł. Usiłowaliśmy dodzwonić się do tej lecznicy, by został tam przyjęty. Nie udało się jednak skontaktować przez ponad godzinę. Gdy już ktoś telefon odebrał, potraktował nas jak intruzów, którzy zakłócają spokój i przerywają picie kawy. Taka sytuacja jest dla mnie niepojęta.
Andrzej K., krakowianin
* Coś się ruszyło i powoli w Krakowie organizowanych jest coraz więcej imprez oraz zajęć dla ludzi starszych. Ciągle jednak pokutuje przekonanie, że ludzie, którzy ukończyli 50 lat, to już tylko biblioteka, kuchnia i lekarz. Szkoda że nadal jest tak mało ludycznych imprez.
Celina Więcek, czytelniczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
