Forum Czytelników

* A jednak się dało! Myślę o tramwajowym wsparciu dla Płaszowa. Mieszkańcy tej części miasta od dawna podkreślali, że dojeżdżają do swoich mieszkań w warunkach urągających ludzkiej godności. W odpowiedzi słyszeli, że "się nie da", bo tramwaje nie jeżdżą wystarczająco przepełnione.

I nagle okazuje się, że jednak można uruchomić dodatkowy tramwaj. Zastanawiam się tylko czy ten tramwaj będzie kursował już na stałe czy po wyborach po raz kolejny okaże się, że jednak tłoku w tramwajach do Płaszowa nie ma i nowa "siódemka" zostanie zlikwidowana.
Marian S., mieszkaniec Płaszowa

* Bardzo przyjemnie zaskoczył mnie ostatnio pewien ekscentrycznie wyglądający młodzieniec. Jechałam autobusem 128, gdy wsiadła do niego młoda dziewczyna z dzieckiem. Wszystkie miejsca dla matek z dziećmi były zajęte przez panów i panie w sile wieku. Na pierwszy rzut oka, wśród tych pasażerów nie było ani jednej osoby uprawnionej do siedzenia na uprzywilejowanym miejscu. Oczywiście nikt tej dziewczynie z dzieckiem miejsca nie ustąpił.

Zrobił to dopiero ok. 20-letni, wygolony na łyso i wytatuowany mężczyzna w dresie. A wcale nie siedział na miejscu uprzywilejowanym. Niestety, coraz częściej oglądam takie obrazki w komunikacji miejskiej. I w zmianie zachowania ludzi nie pomagają ani edukacyjne filmiki ani specjalne naklejki nad miejscami. Niektórzy po prostu uważają, że muszą siedzieć bez względu na wszystko.
Urszula Niedziałka, pasażerka