* Jestem po lekturze "Dziennika Polskiego" i listu pana Adama. Podobnie jak on, jestem mieszkańcem os. Podlesie (część Piasków Wielkich). Niestety, rejon ten jest wyjątkowo niedoinwestowany. Ruch w ciągu ostatnich kilku lat zwiększył się nie o kilka procent lecz kilkakrotnie, za sprawą powstających jak grzyby po deszczu wysokich nowych bloków przy ul. Bochenka. Jednak brak chodników i kanalizacji opadowej, to problem nie tylko Podlesia lecz całych Piasków Wielkich, na których ok. 90 proc. ulic ich nie posiada (każda poza Cechową, Łużycką i Rżącką).
Mieszkańcom innych części Krakowa może być to trudne do wyobrażenia, ale faktem jest, że taki jest stan osiedla o powierzchni 2 kilometrów kwadratowych, kilka km od Wawelu. Zniesmaczenie budzi także stosunek administracji do decyzji, w której to przedłużono wcześniejsze zobowiązanie do przebudowy infrastruktury całego Podlesia (m.in. kanalizacja opadowa, chodniki) o kolejne dziesięć lat, czyli do grudnia 2012 r. Do dziś przedsięwzięcie nie zostało nawet w ułamku zrealizowane, a urzędnicy nie raczyli nawet poinformować mieszkańców, z jakiego powodu.
Mariusz O., mieszkaniec os. Podlesie
* Udałam się zobaczyć wyniki głosowania, które odbyły się w szkole (trzy komisje). Protokoły wywieszone za szybą na wysokości od 1,5m do 2,5 m nad ziemią. Małe literki, niepogrubione nazwy Komitetów Wyborczych czy partii. Tabelki dzielone na dwu stronach. W szybie odbijały się drzewa. Mamy się zniechęcić do oglądania wyników?
Czy nie ma przepisów regulujących te sprawy ?
Zofia S., krakowianka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
