Garbarnia po trzyletniej przerwie ponownie wystąpi na swoim boisku przy Rydlówce. Podczas gry w II lidze rolę gospodarza pełniła na boiskach Hutnika i Wawelu. Powrót na „własne śmieci” zapewne ucieszy wielu kibiców „Brązowych”, którym uciążliwe dojazdy, zwłaszcza do Nowej Huty, mocno dawały się we znaki i wpływały na frekwencję na meczach drużyny.
Garbarze po dwóch wyjazdowych porażkach (mecz z Wisłą Sandomierz u siebie przełożyli na 24 września) zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Unia arnów jest 12, ale... także przegrała dwa spotkania.
Z krakowskiej drużyny, która ostatnio grała w III lidze przy Rydlówce, pozostało tylko czterech zawodników: Marcin Pluta, Krzysztof Kalemba, Marcin Siedlarz i Mariusz Stokłosa.
„Brązowi” znów – jak przed laty – swe mecze u siebie rozgrywać będą głównie w soboty o nietypowej porze, bo o godz. 11. – Nie będzie to dla nas problemem, bo zajęcia odbywamy w godzinach przedpołudniowych. Niektórzy zawodnicy muszą sięnatomiast przestawić na występy w trzeciej lidze, w której obowiązuje inna kultura gry niż w __drugiej – powiedział trener Krzysztof Szopa. W Garbarni nie zagrają dwaj kontuzjowani zawodnicy – Tomasz Baliga oraz Tomasz Ogar.
Na stadion krakowskiego klubu będzie można się dostać przez dwa wejścia: od strony garaży przy ul. Rydlówka i od strony ul. Konopnickiej. Ceny biletów wynoszą: 10 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy – dla emerytów, rencistów, studentów do 26. roku życia i młodzieży szkolnej powyżej 13 lat). Kobiety i dzieci mają wstęp wolny.
Z powodu prowadzonych na terenie stadionu prac budowlanych wszystkie mecze Garbarni będą rozgrywane bez udziału kibiców przyjezdnych drużyn.
Mecz w Krakowie rezerw Wisły i Korony odbędzie się na głównej płycie stadionu przy ul. Reymonta, będzie jednak zamknięty dla publiczności. Podopieczni Macieja Musiała wystąpią w mocnym składzie. Oprócz mistrzów Polski juniorów z minionego sezonu, którzy zwyczajowo grają w rezerwach, do zespołu dołączą gracze, którzy we wczorajszym meczu w Szczecinie nie weszli na boisko lub grali w krótkim wymiarze czasowym.
– Drużyna wraca ze Szczecina w sobotę w nocy. Po powrocie odbędzie się rozruch w Krakowie, po którym okaże się, których piłkarzy trener Franciszek Smuda przekaże do gry w rezerwach – powiedział rzecznik Wisły Maksymilian Michalczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?